Pierwszy miesiąc tego roku minął mi niezwykle szybko, może dlatego, że niemal cały spędziłam w domu - zarówno przerwa świąteczna, jak i lekkie przeziębienie, a potem ferie :) Aż dziwnie będzie mi wrócić do szkoły po tak długim leniuchowaniu. Dzięki temu przeczytałam dość dużą ilość książek, odpoczęłam i jestem pełna nowej energii. A Wy, mieliście już ferie?
Jak już wspomniałam, styczeń był dla mnie niezwykle udanym czytelniczo okresem, przeczytałam aż 11 książek i to nie takich znowu najcieńszych :)
1) Stephanie Perkins - "Podaruj mi miłość"
Wydawnictwo: Moondrive (Otwarte)
Rok wydania: 2015
Skąd?: Pożyczone od przyjaciółki
Liczba stron: 429
Kiedy skończyłam czytać?: 3 stycznia
Ocena: 6/10 (dobra)2) Anonyma - "Kobieta w Berlinie"
Wydawnictwo: Świat książki
Rok wydania: 2009
Skąd?: biblioteka
Liczba stron: 197
Kiedy skończyłam czytać?: 5 stycznia
Ocena :10/10 (arcydzieło)
Recenzja
3) Kiera Cass - "Następczyni"
Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: 2015
Skąd?: biblioteka
Liczba stron: 360
Kiedy skończyłam czytać?: 7 stycznia
Ocena: 5/10 (przeciętna)
Recenzja
4) Michael Dobbs - "House of cards. Bezwzględna gra o władzę"
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2015
Skąd?: biblioteka
Liczba stron: 416
Kiedy skończyłam czytać?: 12 stycznia
Ocena: 6/10 (dobra)
5) Jenny Han - "Do wszystkich chłopców, których kochałam"
Wydawnictwo: Ole!
Rok wydania: 2014
Skąd?: pożyczone od koleżanki
Liczba stron: 446
Kiedy skończyłam czytać?: 14 stycznia
Ocena: 6/10 (dobra)
Recenzja
6) Khaled Hosseini - "Tysiąc wspaniałych słońc"
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2007
Skąd?: biblioteka
Liczba stron: 420
Kiedy skończyłam czytać?:16 stycznia
Ocena: 10/10 (arcydzieło)
Recenzja
7) Abbi Glines - "O krok za daleko"
Wydawnictwo: Pascal
Rok wydania: 2013
Skąd?: biblioteka
Liczba stron: 264
Kiedy skończyłam czytać?: 17 stycznia
Ocena:2/10 (bardzo słaba)
Recenzja
8) Michelle Cohen-Corasanti - "Drzewo migdałowe"
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Rok wydania: 2014
Skąd?: biblioteka
Kiedy skończyłam czytać?: 19 stycznia
Ocena: 9/10 (wybitna)
Recenzja
9) Ben Elton - "Dwaj bracia"
Wydawnictwo: Zona Zero
Rok wydania: 2015
Skąd?: zakupione na Targach Książki w Krakowie
Liczba stron: 574
Kiedy skończyłam czytać?: 23 stycznia
Ocena: 8/10 (rewelacyjna)
Recenzja
10) Rainbow Rowell - "Fangirl"
Wydawnictwo: Moondrive (Otwarte)
Rok wydania: 2015
Skąd?: zakupione na Targach Książki w Krakowie
Liczba stron: 456
Kiedy skończyłam czytać?: 25 stycznia
Ocena: 6/10 (dobra)
Recenzja
11) Anthony Doerr - "Światło, którego nie widać"
Wydawnictwo: Czarna Owca
Rok wydania: 2015
Skąd?: prezent od świętego Mikołaja
Liczba stron: 636
Kiedy skończyłam czytać?: 28 stycznia
Ocena: 9/10 (wybitna)
Recenzja
Łącznie przeczytałam 4567 stron, czyli dziennie średnio 147 stron - jestem z siebie naprawdę dumna!
Najlepszą książką w tym miesiącu okazało się "Tysiąc wspaniałych słońc" Khaleda Hosseiniego, zaś najgorszą zdecydowanie "O krok za daleko" Abbi Glines - fuj, fuj, fuj!
W 2016 roku biorę udział w niezliczonej ilości wyzwań, oto, jak sobie z nimi radzę:
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu --> 29,71/160 cm
- Czytelnicze wyzwanie 2016 --> 8/51 kategorii
- Wyczytuję domowe zapasy --> 3 książki
- Czytam young adult --> 5 książek
- Czytam nie tylko Amerykanów --> 4 książki
- ABC Czytania --> 9 książek (6 w wariancie pierwszym, 3 w wariancie 2)
- Klucznik --> wypełniłam wszystkie styczniowe kluczniki, przeczytawszy 4 książki (jedna pasowała do dwóch kluczników)
- Czytamy książki obyczajowe --> niestety, nie przeczytałam żadnej książki
- Z listy 105 książek, które chcę przeczytać, przeczytałam 6 pozycji.
Teraz czas na mały book haul - w styczniu zakupiłam tylko trzy pozycje i nie mam pojęcia, kiedy je przeczytam.
Skąd?: bonito.pl
Cena: 24,72 zł
Skąd?: bonito.pl
Cena: 24,68 zł
W styczniu, korzystając z dużej ilości wolnego czasu, objerzałam przecudowny serial - "The Royals". Opowiada on o członkach fikcyjnej brytyjskiej rodziny królewskiej. Może nie jest zbyt ambitny, ale niezwykle wciąga. W końcu mam serialowe OTP! Nie mogę się doczekać jesieni, gdy pojawi się kolejny sezon!
Jeśli chodzi o blogowanie, to w styczniu pojawiło się 15 postów. Najpopularniejszym, ku memu zdziwieniu okazał się "Top ten: Pierwszy raz". Zrezenzowałam dziewięć książek, a to wszystko dzięki wyzwaniom, do których się zgłosiłam :)
Nadchodzi luty, czyli jeden z moich ulubionych miesięcy - pomimo Walentynek, które hejtuję, ale przecież w lutym są moje urodziny i w ogóle ten miesiąc mija mi bardzo szybko :) Niestety, będzie też pełen różnych szkolnych wyzwań, więc moim planem na luty jest przeczytanie pięciu książek. Mam nadzieję, że mi się to uda!
"Następczyni" jest świetna! O okładce już nie wspomnę. <3
OdpowiedzUsuńczytanienaszymzyciem.blogspot.com
Mnie jakoś nie powaliła, ale okładka, rzeczywiście, zachwycająca!
UsuńPamiętam, że zaczęłam czytać "coś do stracenia" w pdfie, ale okropnie mi się nie spodobała. Bohaterka jest strasznie płytka.
OdpowiedzUsuńTo także jakieś pseudodzieło Abbi Glines?
Usuńświetny wynik! U mnie ferie dopiero przede mną, muszę jeszcze na nie poczekać dwa tygodnie, a pewnie i tak zbyt dużo nie przeczytam, zamierzam poświęcić je na powtarzanie chemii :D
OdpowiedzUsuńMi także "O krok za daleko" się nie podobał :)
Miałam uczyć się matematyki, bo logarytmy to dla mnie ciemna magia, ale co tam - książki są najważniejsze!
UsuńI życzę Ci cudownych ferii! :*
UsuńGratuluję świetnego wyniku! U mnie było troszkę gorzej, ale jestem całkiem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam books--my-life.blogspot.com
Dziękuję!
UsuńNiezły wynik i same ciekawe pozycje w book haulu! Ja przeczytałam 4 książki i jak na mnie, to dobry wynik. Buziaki, Idalia :*
OdpowiedzUsuńhttp://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com/
Gratuluję wyniku ! Ja też w styczniu miałam jakoś tak dużo czasu na czytanie :) . Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńksiazki-moim-oddechem.blogspot.com
Ile udało ci się przeczytać?
UsuńRozumiem twój ból... jutro pierwszy dzień w szkole po feriach, a już cały tydzień zapełniony różnymi różnościami. Gratuluję wyniku! Mam nadzieję, że twoje postanowienie na luty (też hejtuje walentynki :D) okaże się bardzo proste i wypełnisz go w szybkim tempie ;)
OdpowiedzUsuńzaczarowana-me.blogspot.com
Eh, właśnie, Ci nauczyciele zachowują się tak, jakbyśmy nic, tylko się uczyli na feriach :/
UsuńPrzeciwnicy walentynek - łączmy się!