niedziela, 3 stycznia 2016

Wyzwania, które podejmuję w 2016 roku

Hej, hej, Kochani!
Rozszalałam się z tymi codziennymi postami :) Mam nadzieję, że Wam to nie przeszkadza :)  Jak mogliście zauważyć na blogu pojawiły się śliczne małe obrazeczki, które mają mi przypominać i mobilizować do czytania.  Może uda mi się Was przekonać do któregoś z nich?






Pierwszym wyzwaniem, w którym wezmę udział jest A..B..C... Czytania, które wymyśliła KittyAilla. Polega ono na tym, że albo czytamy książki, których tytuły zaczynają się od kolejnych liter alfabetu, albo książki, których nazwiska autorów zaczynają się w ten sposób. Wcześniej utworzyłam specjalny post, w którym zalinkowałam oryginalny post, wypisałam kolejno literki i będę dodawała recenzje :)




Kolejnym czytelniczym wyzwaniem, w którym biorę udział jest "Przeczytam tyle, ile mam wzrostu". Jest ono dość znane, więc nie będę go zbyt dokładnie tłumaczyć. Moje zadanie jest ułatwione, bo jestem trochę krasnalem - 160 cm książek to nie aż tak dużo!


Kolejnym wyzwaniem, które mnie zainspirowało jest Czytam Young Adult organizowane przez Piżamę w koty. Bardzo lubię literaturę młodzieżową, więc myślę, że nie będę miała problemów z wypełnienem tego zadania!



Wyzwaniem, które zdaje się wręcz stworzone dla mnie jest Wyczytuję domowe zapasy książek. Oj, u mnie książki się kurzą, czekają i czekają na swoją kolej! Mam nadzieję, że wyzwanie zmoblizuje mnie, żeby w końcu się ogarnąć.



Kolejnym wyzwaniem, które jest dla mnie chyba najtrudniejsze jest Czytelnicze Wyzwanie 2016. Pierwszy raz biorę udział w czymś takim - przyznam, że nie dobierałam jeszcze książek do kategorii, myślę, że wyjdzie to w praniu :) Od września będę na siłę szukać książek, które będą spełniać niewypełnione jeszcze wyzwania.


W 2016 roku mam zamiar nadal Czytać nie tylko Amerykanów, na co wpadła Suomi. Mam nadzieję, że tym razem pójdzie mi lepiej!


Dodałam także listę 105 książek, które koniecznie muszę przeczytać w tym roku - będę zadowolona, jeśli przeczytam przynajmniej 70 z nich!
A Wy, jakie podejmujecie wyzwania?

13 komentarzy:

  1. Na początku miałam nie brać udziału w żadnym wyzwaniu. Ale jednak się skuszę :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Może na ABC czytania, przeczytam tyle ile mam wzrostu. Pewnie jeszcze poszukam czegoś w miarę łatwego, bo szkoła itp. :)

      Usuń
  2. Ja nie biorę udziału w żadnym wyzwaniu, bo czuję, że mnie ograniczają. Trzymam za Ciebie kciuki ;*
    http://k-a-k-blogrecenzencki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy do tego Czytelniczego Wyzwania 2016 (to z tymi kategoriami) trzeba się jakoś zgłaszać? A jeśli tak to gdzie?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach, może wreszcie w tym roku wezmę udział w jakichś wyzwaniach, motywując się do czytania, bo jak na razie nie jestem usatysfakcjonowana moim tegorocznym (a raczej zeszłorocznym) wynikiem. Zawsze kusiło mnie "przeczytam tyle, ile mam wzrostu", ale kurczę, prawie metr siedemdziesiąt jakoś mnie nie przekonuje. :P Jeszcze się zastanowię, może podniosę poprzeczkę. ^^ W każdym razie, Tobie życzę dużo wytrwałości i oczywiście spełnienia wszystkich wyzwań, których się podjęłaś. Pozdrawiam! ♥
    The-heartlines-books

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Branie udziału w "Przeytam tyle, ile mam wzrostu" to jedna z niewielu chwill gdy cieszę się, że jestem niska!

      Usuń
  5. Cieszę się, że bierzesz udział :)
    Powodzenia w wyzwaniach! :) Ja nie lubię dopasowań do kategorii :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja po ostatnim (nie najlepszym) roku zdecydowałam się nie brać udziału w wyzwaniach z kategoriami. Zostałam jedynie przy ''Przeczytam tyle, ile mam wzrostu'' :) Ale Tobie życzę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Biorę udział w kilku wyzwaniach. Z tych co wymieniłaś to: Czytam Young Adult. Poza tym Czytam opasłe tomiska i Czytam fantastykę ;)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia :D
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń