Niestety, z mojego Światecznego Maratonu nici - przez naukę strasznie zaniedbałam znajomych i szczerze mówiąc, wolę się z nimi spotykać, niż czytać książki - chyba nie jestem dobrym książkoholikiem :)
Od poniedziałku miałam dodawać posty podsumowujące 2015 roku, jednak miałam nadzieję, że uda mi się doczytać "Lato koloru wiśni" - niestety. Także, z lekkim opóźnieniem, zapraszam!
Dzisiaj skupimy się na częśći wizualnej - tak, tak, nie ocenia się książki po okładce, ale kto tak naprawdę tego nie robi?
Uwielbiam książkowe okładki i niewiele jest takich, które mnie nie przekonują, ale zdecydowałam się pokazać Wam tylko dziesięć- kolejność nie oddaje tego, jak bardzo są piękne :)
10) "Kobieta, która spadła z nieba"
Intrygujące są te piękne, czerwone usta - uwielbiam ten rodzaj makijażu, a kobieta na okładce wygląda jak mój ideał
9) "Maybe someday"
Ta okładka jest pełna ciepła i namiętności - moim zdaniem nie sposób jej nie pokochać.
8) "Eliza"
Okładka pięknie nawiązuje do XIXwiecznego malarstwa i w tym tkwi cały jej urok! Cudna!
7) "Rywalki" cały cykl
Nie ma chyba podsumowania bez tych niesamowicie uroczych, dziewczęcych okładek! Nie umiem wybrać z nich tej jednej, jedynej, najpiękniejszej, więc macie wszystkie 3, które czytałam. A co sądzicie o okładce piątej części? Jak dla mnie - paskudna!
Zapomniałam, ze w ogóle czytałam tę książkę! Ale jej okładka jest piękna i bardzo tajemnicza, przywodzi trochę na myśl opowieść o Świteziance.
5) "Starter"
Ta okładka może nie robi takiego wrażenia przez internet, ale na żywo jest naprawdę cudowna! Taka srebrzysta i idealna do zrobienia miliona zdjęć :)
4) "Oddam Ci słońce"
Wiem, że opinie na temat tej okładki są podzielone, mnie jednak naprawdę się spodobała - idealnie oddaje treść książki!
3) "Opowieść podręcznej"
Niezwykle kobieca i stonowana okładka, lubię takie!
2) "Czerń i purpura"
Ach, jak ja kocham tę książkę i okładkę! Idealnie oddaje klimat książki, jest bardzo tajemnicza i taka retro!
1) "List z powstania"
Jak już się zorientowaliście, uwielbiam styl retro, więc tej okładki nie mogło tu zabraknąć :)
A jakie jest Wasze top ten? Zwracacie uwagę na okładkę?