środa, 1 marca 2017

Podsumowanie lutego

Hej, hej, Kochani!
Jak to się stało, że końca dobieg mój ulubiony miesiąc? Luty był przewspaniały! Najpierw spędziłam boskie
Ola i Daria podbijają Kraków
dwa tygodnie ferii, w czasie których czytalam na potęgę, spotykałam się ze znajomymi i po prostu odpoczęłam (dwie drzemki w ciągu dnia? da się!). Natomiast później oczekiwałam już na moją osiemnastkę, która była niesamowicie udana! Wspaniala impreza, cudowne prezenty, genialny czas spędzony z moimi przyjaciółmi, a wisienką na torcie były odwiedziny Kitty Ailli! Jeśli tylko macie okazję, umówcie się z nią na żywo, to jest przecudowna, przewspaniałe osoba, która nauczy Was życia (już Ty kochanie dobrze wiesz, o czym mówię)!


 W lutym udało mi się przeczytać dość dużo, bo aż 14 pozycji. Niestety, po feriach moje tempo czytania znacznie zmalało i nic nie zapowiada tego, że coś się poprawi... Ach, uroki szkoły średniej! A oto moje lutowe lektury:

1) Katarzyna Berenika Miszczuk - "Szeptucha"
Wydawnictwo: W.A.B.
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 414
Ile zajęła mi lektura?: 2 dni
Ocena: 6/10 (dobra)




2) Kamil Janicki - "Żelazne damy"
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2015
Liczba stron:  428
Ile zajęła mi lektura?: 2 dni
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)




3) Katarzyna Berenika Miszczuk - "Ja, anielica"
Wydawnictwo: W.A.B.
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 380 
Ile zajęła mi lektura?: 1 dzień
Ocena: 8/10 (rewelacyjna)




4) Maria Janion - "Niesamowita Słowiańszczyzna"
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Rok wydania: 2006
Liczba stron: 352
Ile zajęła mi lektura?: 10 dni
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)





5) Artur Baniewicz - "Pięć dni ze swastyką"
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 655
Ile zajęła mi lektura?: 4 dni
Ocena: 5/10 (przeciętna)




6) Kristin Hannah - "Słowik"
Tłumaczenie: Barbara Górecka
Wydawnictwo: Świat książki
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 558
Ile zajęła mi lekura?: 2 dni
Ocena: 9/10 (wybitna)



7) Florence Hinckel - "U4. Yannis"
Tłumaczenie: Jakub Jedliński
Wydawnictwo: Polarny Lis
Rok wydania: 2017
Liczba stron:  438
Ile zajęła mi lektura?: 2 dni
Ocena: 6/10 (dobra)



8) Małgorzata Czyńska - "Kobro. Skok w przestrzeń"
Wydawnictwo: Czarne
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 262
Ile zajęła mi lektura?: 2 dni
Ocena: 6/10 (dobra)




9) Wolter - "Kandyd"
Tłumaczenie: Tadeusz Boy-Żeleński
Wydawnictwo: Greg
Rok wydania: 2003
Liczba stron: 88
Ile zajęła mi lektura?: 1 dzień
Ocena: 2/10 (bardzo słaba)




10) Estelle Maskame - "Czy wspomniałam, że Cię kocham?"
Tłumaczenie: Anna Dobrzańska
Wydawnictwo: Feeria Young
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 403
Ile zajęła mi lektura?: 2 dni
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)



11) Gabriela Gargaś - "A między nami wspomnienia"
Wydawnictwo: Filia
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 402
Ile zajęła mi lektura?: 4 dni
Ocena: 5/10 (przeciętna)





12) Kitty Ailla - "Pani ognia"
Liczba stron: 224
Ile zajęła mi lektura?: 3 dni
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)







13) Julian Ursyn Niemcewicz - "Powrót posła"
Wydawnictwo: Greg
Rok wydania: 2002
Liczba stron: 88
Ile zajęła mi lektura?: 1 dzień
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)





14) Hanni Munzer - "Miłość w czasach Zagłady"
Tłumaczenie: Łukasz Kuć
Wydawnictwo: Insignis
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 482
Ile zajęła mi lektura?: 6 dni





W lutym udało mi sie przeczytać łącznie 5174 stron, czyli średnio 185 stron dziennie. Przyznam, że jestem zadowolona z tego wyniku. Cieszę się także, że większość książek, jakie poznałamw  tym miesiącu, to rodzima literatura. Jak widzicie, pojawiło się kilka lektur, których nie mam zamiaru recenzować, jednakże moje opinie na temat kilku ostatnich pozycji powinny pojawić się na blogu na przestrzeni najbliższego tygodnia. 

Najgorszą książka w tym miesiącu i mówię to pomimo tego, że zawsze jakoś tam nobilituję lektury, jest "Kandyd" Woltera. Och, jak ja się wymęczyłam an tejże książce! Najlepszą pozycją jest zaś genialny "Słowik" Kristin Hannah - jeśli jeszcze nie mieliście okazji go przeczytać, stanowczo polecam!

Czas podsumować wyzwania:

  • Wyzwanie wiedźmy - 1 (łącznie 3/12)
  • Biblioteczne - 6  (łącznie 11)
  • Z półki - 4  (łącznie 7)
  • Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - 38,2 cm (łącznie 76/160 cm)
  • Gra w kolory - 3 (łącznie 5)
  • Kitty's Reading Challange -5 (łącznie 16/50)
  • ABC Czytania - 3 w I wariancie, 5 w drugim wriancie (łącznie 12/22 w pierwszym wariacie i 7/22 w drugim)
  • Wypozyczone - 5 (łącznie 12)
  • Grunt to okładka - 4 (łącznie 6)
  • Obyczajowe - 4 (łącznie 10)
A ja sama zachęcam gorąco do przesyłania linków do mojego autorskiego wyzwania!

Życzę Wam, Kochani, by w marcu udało się Wam przeczytać bardzo, bardzo, bardzo dużo książek, ale także, by ciepłe słoenczko i pierwsze wiosenne dni przywróciły Wam pogodę ducha po tej za długiej i zbyt zimnej zimie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz