niedziela, 6 maja 2018

TOP 10 - Polskie klasyki, które chcę przeczytać, mimo że skończyłam szkołę średnią

Hej, hej, Kochani!
Może tytuł posta jest zbyt optymistyczny, jednak nie da się ukryć - matura z polskiego już napisana. O ustny egzamin jakoś się nie martwię, czuję, że zdam, a wynik jest mi kompletnie obojętny - na studia i tak się nie liczy! Skończyłam szkołę średnią, a to znaczy, że czas czytania lektur również dobiegł końca - mam nadzieję, że teraz czeka mnie już tylko poznawanie literatury włoskiej (trzymajcie kciuki!). Mimo że teraz mam ogromy przesyt klasyki, bowiem ostatnie trzy miesiące upłynęły mi głównie na czytaniu lektur, to wiem, że są jeszcze polskie książki, klasyki, które chciałabym przeczytać! Czuję, że bez przymusu ze strony mojej nauczycielki, będzie to ciężkie, więc ten oto post ma być swego rodzaju inspiracją!


1) Władysław Stanisław Reymont - "Ziemia obiecana"
Powiem szczerze - "Chłopom" nie dałam rady. Nie umiałam czytać książki, w której nie rozumiałam ani jednego słowa! Niemniej za coś ten Reymont Nobla dostał... Wydaje mi się, że opowieść o Łodzi będzie dużo ciekawsza dla takiego mieszchucha jak ja!







2) Ryszard Kapuściński - "Cesarz"
Tę książkę zaczęłam czytać... Niestety, byłam tak zmęczona nauką, że nie miałam siły by się przemóc i ją skończyć. Historia ostatniego cesarza Etiopii ukazuje mechanizmy władzy absolutnej. Niesamowicie zainteresował mnie opis psychiki jego poddanych. Teraz to na tę książkę nie mogę patrzeć, ale myślę, że wrócę!





3) Antoni Libera - "Madame"
"Madame" chce przeczytać od tak dawna... A wciąż się nie składa. Wydaje mi się, ze będzie to nie tylko wartościowa, ale i po prostu przyjemna lektura! Wątek miłosny i humorystyczny styl brzmią bardzo zachęcająco!







4) Maria Dąbrowska - "Noce i dnie"
Jest to jedna z ulubionych powieści mojego przyjaciela, więc też chcę ją poznać! Co mnie do niej zachęca? Obraz nieszczęśliwej w małżeństwie kobiety, panorama społeczna i cudowny serial, który widziałam wiele razy! Choć nie powiem, wymiary są...IMPONUJĄCE!






5) Bolesław Prus - "Emancypantki"
Również na tę powieść czaję się od dawna..."Lalkę" uwielbiam! Cudownie mi się ją czytało! Ciekawa jestem, jak Prus opisał walkę o prawa kobiet w XIX wieku. Bardzo doceniam jego umiejętność analizy sytuacji społecznej i nie mogę się doczekać tej lektury!






6) Sławomir Mrożek - "Emigranci"
"Tango" było niesamowitą lekturą! Dawno nie czytałam czegoś tak przyjemnego, mądrego i trafnego!  Mam ochotę na dużo, dużo więcej Mrożka! Jestem niesamowicie ciekawa tej diagnozy społecznej, jaką postawił dramaturg.






7) Witold Gombrowicz - "Trans-atalntyk"
Kolejna książka poruszająca temat kondycji polskiego społeczeństwa... W tej cudownej gombrowiczowskiej  grotesce zakochałam się przy okazji "Ferdydurke" i zdecydowanie mam ochotę na więcej! Uważam filozofię Gombrowicza za niezwykle trafna i aktualną i chętnie poznam bliżej jego poglądy.





8) Jerzy Andrzejewski - "Popiół i diament"
Okres kształtowania się władzy komunistycznej w Polsce należy do moich ulubionych okresów. Dlatego jestem niezwykle ciekawa tej książki, która porusza dylematy moralne młodego AK-owca, który nie chce już dłużej walczyć.








9) Czesław Miłosz - "Zniewolony umysł" 
Pozostając w tematyce komunizmu... Właściwie twórczości Miłosza w liceum nie poznałam, esejów nie czytaliśmy prawie w ogóle.. Dlatego bardzo jestem ciekawa, co Miłosz uważa o tym systemie politycznym!







10) Tadeusz Różewicz - "Kartoteka" 
W ostatnich szkolnych miesiącach rozkochałam się w grotesce! Bardzo chętnie poznam to nowatorskie dzieło jednego z moich ukochanych poetów. Dodatkowo bardzo zachęcają mnie do tego liczne cytaty, które odnalazłam w internetach.






Po książki te na pewno nie sięgnę w najbliższym czasie. Przeczytałam się klasyką, mam jej dość, chce romansów i thrillerów! Ale mam nadzieję, że za jakiś czas wróce do ambitnej, rozwijającej mnie lektury. A Wy, jakie lektury przeczytaliście po zakończeniu szkoły średniej?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz