niedziela, 11 października 2015

Time of the day BOOK TAG

Hej, hej, kochani!
Wpadłam w jakiś literacki dołek... Żadna książka mnie nie porywa, nawet "Służące", o których tyle dobrego czytałam. Czuję, że październik będzie tragiczny pod względem lektur.
Przychodzę do Was dziś z bardzo sympatyczny Tagiem, który znalazłam gdzieś w odmętach booktube'a.



1) Czas wstawać – książka, która otworzyła ci oczy na gatunek, po który wcześniej nie sięgałaś
Największym takim odkryciem były "Igrzyska śmierci", choć nadal nie przeczytałam zbyt wiele dystopii.


 2) Nie, nie, nie, nie ma czasu na żadne śniadanie – książka, która stoi na Twojej półce nieprzeczytana od wieków
Od niedawna większość książek na mojej półce jest nieprzeczytana, ale najdłużej, bo już niemal półtorej roku czeka na mnie "Scenariusz ocalenia". Książka, którą kupiła mi mamusia, którą pożyczyłam już wielu osobom, a sama...


 3) Komu w drogę, temu czas – książka, którą przeczytałaś w czasie podróży
Moich codziennych "podróży" ukochanym MPK do szkoły nie liczę, choć wtedy najwięcej czytam. Podczas dwudniowej podróży do Bułgarii przeczytałam trzy tomy "Akademii wampirów".Dzięki tej książce nawet trudy podróży były znośne.


4) Ciężki dzień w pracy lub szkole – ksiażka, przez którą nie mogłaś przebrnąć
Ostatnio był to "Mechaniczny anioł", który tak mnie nużył, że zamiast czytać wolałam gapić się bezmyślnie przez okno. 

5) Czas na lunch – szybka i niezobowiązująca książka
Książką, która pomogła mi pokonać książkowego kaca po "Przeminęło z wiatrem" i którą połknęłam w kilka godzin było "Wróć, jeśli kochasz". Czyta się naprawdę błyskawicznie!


6) Podsumowanie pracy – książka, którą kupiłaś ze względu na przeczytaną/obejrzaną recenzję
"Jutro" Johna Marsdena. Niestety trzy części naraz. Szkoda, bo pierwsza część mnie nie powaliła, a lista moich must have'ów rośnie w zatrważającym tempie.


7) Wreszcie do domu – książka, która opowiada o bohaterze, który podróżuje
Nie wiem, czemu, ale pomyślałam o pierwszej lekturze, którą znienawidziłam do cna, a mianowicie o "W pustyni i w puszczy". Tak ją męczyłam i męczyłam...


8) Obiad i rozmowa – książka, o której nie słyszałaś dużo, ale ty ją kochasz
Rzadko czytam popularne książki, bo kto czyta powieści historyczne? Jedną z tych, które kocham całym sercem, jest "Przypadek Adolfa H." Erica Emmanuela Schmitta.


9) Relaks przed telewizorem – jedna z Twoich ulubionych książek, która doczekała się ekranizacji
"Kamienie na szaniec" to moja ukochana książka. Kiedy dowiedziałam się o ekranizacji, skakałam z radości. Niestety, okazała się ona tak denna, że chcę o niej zapomnieć.


10Czas spać – książka, która aktualnie leży na Twoim stoliku nocnym
Z cyklu interesujące fakty o mnie. Nie mam stolika nocnego. Ale jako taki traktuję wierzch regału (plusy łóżka piętrowego). Leżą sobie na nim "Służące", po które zaraz sięgnę...



11) Nocna zmiana – książka, którą czytałaś do późna
Nie będę już monotematyczna. W ostatnią niedzielę do późna się uczyłam, ale zostało mi jeszcze tylko 100 stron "Pielgrzyma". Co z tego, że miałam lekcje od 7.20, czytałam chyba do wpół do drugiej. Gorąco polecam!

To już koniec. Zmykam męczyć "Służące". Kurcze, strasznie jestem nimi rozczarowana jak do tej pory. Nie wiem, czy w tym tygodniu pojawią się jakieś recenzje, bo jadę do Wrocławia z klasą i nie wiem, czy będę miała kiedy czytać. :)