niedziela, 18 października 2015

Coffee Book TAG

Dzień dobry!
Cały tydzień minął, a ja nie dodałam żadnej recenzji... Przepraszam, w przyszłym tygodniu chciałabym dodać aż trzy, mam nadzieję, że mi się to uda :)
Dzisiaj, tradycyjnie niedzielnie, przychodzę do Was z tagiem, do którego nominowała mnie Kaja. Niedziela kojarzy mi się z rodzinnym obiadem, obiad z deserem, a do deseru jak nic pasuje kawka! Coffee Book Tag!



1. Czarna - Książka, w którą nie mogłeś się wkręcić.
Ostatnio próbowałam czytać "Klątwę tygrysa", ale styl strasznie mnie męczył, więc nie wkręciłam się i odłożyłam na półkę.

2. Miętowa Mocca - Książka, która staje się bardziej popularna w okresie świątecznym.
Świąteczny klasyk, który rozgrzewa nasze serduszka i daje motywację do zmiany swojego życia, a także pozwala odkryć tę słynną "magię świąt".


3. Gorąca czekolada - Ulubiona książka z dzieciństwa.
Mam wrażenie, że za każdym razem odpowiadam na to pytanie inaczej, ale w dzieciństwie czytałam tyle świetnych ksiażek, że trudno mi wybrać tę jedną jedyną. Dziś postanowiłam Wam zaprezentować tę, która towarzyszyła około dziesięcioletniej Oli przez pół roku. Och, jak ja się utożsamiałam z Mią, jak chciałam mieć Michaela i przyjaźnić z Tiną.


4. Podwójne espresso - Książka, która trzymała cię na krawędzi fotela od początku do końca.
Pełen niesamowitych zwrotów akcji, nieprzewidywalnych wydarzeń, mrożący krew w żyłach "Pielgrzym". Toż to genialne było!


5. Starbucks - Książka, którą widzisz wszędzie.
Gdzie nie spojrzę, na czyj blog nie wejdę, którego booktubera nie będę oglądać, wszędzie, wszędzie, wszędzie są Dary Anioła. Czuję się jedyną osobą na świecie, która ich nie czytała!


6. Hipsterska kawiarnia - Książka napisana przez niezależnego autora.
Tak jak Kaja, niestety nie potrafię odpowiedzieć na to pytanko...

7. Ups... Przypadkiem dostałem bezkofeinową - Książka, po której spodziewałeś się więcej.
Zdecydowanie więcej spodziewałam się po "Służących". Owszem, ta powieść spodobała mi się, ale nie było efektu "WOW!"


8. Idealne połączenie - Książka / seria zarówno słodka i gorzka, ale ostatecznie przypadła ci do gustu.
Uff, a już się bałam, że to będzie TAG bez "Przeminęło z wiatrem". A to się nie godzi! To najbardziej idealna książka na świecie.


I to już wszystko! Do zrobienia tego TAGu nominuję....

Miłej niedzieli, moi drodzy!

13 komentarzy:

  1. Fajny, ciekawy post i blog. Zapraszam do mnie i kom/ obs http://eathealthilyandkeepfit.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny TAG. A co do "Darów Anioła" mam tak samo, mam wrażenie że jestem jedną z nielicznych osób, która tej serii nie czytała:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja zaczęłam czytać "Miasto kości" i bardzo mi się podobało, lecz musiałam je odłożyć na rzecz innej książki i jak na razie do niej nie powróciłam;). Bardzo się cieszę, że wykonałaś ten tag!

    OdpowiedzUsuń
  4. Musisz przeczytać Dary Anioła! Wejdziesz w ten świat bardzo szybko. Mówię to ja która przez wakacje przeczytała całą serię. :)
    Pamiętnik księżniczki pamiętam bardzo dobrze z dzieciństwa. Pierwsza seria... ^^
    zaczytanabella

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po nieudanym spotkaniu z "Mechanicznym aniołem" jakoś mnie nie ciągnie

      Usuń
  5. Fajny Tag ^^ Nie martw się, ja też nie czytałam Darów Anioła, jakoś mnie do nich nie ciągnie :D
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja także nie czytałam "Darów anioła", nie jesteś sama!
    Moja mama jest ogromną fanką "Opowieści wigilijnej". Czyta i ogląda ją co rok!

    OdpowiedzUsuń
  7. Serie Dary anioła czytałam jeszcze przed filmem, kiedy nie było jeszcze takiego wow na ich punkcie:D Cała seria mi się podobała, gorzej teraz z ocenieniem pojedynczych części, bo zwyczajnie nie mogę ich rozdzielić, to już dla mnie spójna historia:)
    Uwielbiam Służące, mimo wszystko rozumiem, że nie każdy musi się nią zachwycać:D Planuje przeczytanie Pielgrzyma:) Pozdrawiam!
    Ich perspektywy

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie czytałam "Darów", jest nas już dwie :D Ale ja za to wszędzie widzę książki Greena i Hoover, to mnie zaczyna prześladować...
    Ojej, mam ochotę na "Klątwę tygrys" - jest aż tak źle???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardz naiwny styl, trochę jakby pisany przez 11latkę.

      Usuń