wtorek, 11 lipca 2017

Polacy nie gęsi i swój język mają, czyli o moich ulubionych polskich autorach

Hej, hej, Kochani!
Czy zwracacie uwagę na to,jakiej narodowości są autorzy książek, które czytacie? Ja szczerze muszę przyznać, że nie. Bardziej interesuje mnie to, czy tematyka książki mi odpowiada, niż to, skąd pochodzi jej twórca. Czasem jednak, czytając naprawdę niezwykłe książki,w głębi duszy żałuję, że ich autorzy są Polakmi. Dlaczego? Ponieważ, gdyby byli na przykład Amerykanami, ich dzieła, naprawdę dobre, mogłyby być znane na całym świecie! Dzisiaj, w ramach akcji Czytam, co polskie organizowanej przez Heavy Books i Zamkniętą w pozytywce chcę Was zaprosić do poznania moich pięciu ulubionych rodzimych autorów! Postaram się pokrótce schakateryzować ich twórczość i wskazać, komu powinna ona przypaść do gustu. Bo ja sama gusta mam bardzo różnorodne!



5) Adrianna Rozbicka
Nieco ciężko pisać o autorce, która dopiero co debiutowała. Może wydawać się, że nie jest jeszcze dobrym, pełnowartościowym pisarzem. Jednak w przypadku pani Rozbickiej  już możemy mówić o jednej z perełek polskiej liteartury. Jej pierwsza powieść, Uwertura, choć ma pewne wady, zdecydowanie wyróżnia się pozytywnie wśród innych pozycji obyczajowych. Autorka stworzyła piękną, inspirującą historię o pasji i spełnianiu marzeń. Polecam szczególnie tym paniom, które mają dość kiepsko napisanych, schematycznych romansów!



4) Sylwia Zientek
Jest to niezwykle płodna pisarka, która napisała już wiele książek o różnorodnej tematyce - szczególnie historycznej i obyczajowej. Ja sama przeczytałam już dwie jej powieści - Miraże oraz Hotel Varsovie. Klątwę lutnisty". Co mnie urzeka w twórczości pani Zientek? Pisze ona książki idealnie pod mój gust - historyczne, z wątkiem miłosnym i leniwie toczącą się akcją. U niej przeszłość opisywana jest z perspektywy ludzi małych i ich powszedniej codzienności. Pisarka we wspaniały sposób przybliża czytelnikowi dawne obyczaje, mentalność i życie. Te książki szczególnie polecam osobom zakochanym w historii!


3) Katarzyna Berenika Miszczuk
Kolejna niezwykła polska pisarka o równie różnorodnej twórczości, którą pragnę poznać w całości! Uważam, że jest to osoba, której twórczość albo się kocha, albo się jej nienawidzi. Ja należę do zakochanych! Póki co znam dwie pierwsze części cyklu o Wiktorii Biankowskiej (ciekawe, kiedy znajdę czas na finał - jednocześnie chcę i nie chcę), Szeptuchę i Drugą szansę. I choć na serii o opanowanej słowiańskimi wierzeniami Polsce się zawiodłam, to pozostałe książki pani Miszczuk zdecydowanie podbiły moj serduszko! Autorka pisze w sposób niezwykle prosty i zabawny - przy jej książkach nie da się nie śmiać. Często w jej powieści zakradają się podteksty seksualne, kolokwilazimy czy wulgaryzmy, jednak mnie nie utrudnia to lektury. Książki napisane przez panią Miszczuk są zawsze pełne wartko toczącej się akcji i zdumiewających zwrotów akcji.  Nie da się ukryć, że jest to jedynie literatura rozrywkowa, jednak naprawdę świetnie sprawdza się w swojej roli. Zdecydowanie polecam, szczególnie nastolatkom!

2) Jakub Małecki
Nie dość, że niezwykle utalentowany, to jeszcze jak bardzo przystojny! (wybaczcie, musiałam). Jakub Małecki to kolejny polski pisarz, którego czytałam relatywnie niewiele (w stosunku do tego, ile napisał), ale chcę poznać wszystko! Lekturami, z którymi do tej pory się zapoznałam jest absolutni poruszający, genialny, cudowny Dygot oraz w niczym mu nie ustępujący zbiór opowiadań pod tytułem Ślady. Twórczość tego pana nie jest już czystą rozrywką - wymaga od czytelnika dużo skupienia i uwagi, w zamian jednak dając niesamowite doznania artystyczne. Jakub Małecki pisze w sposób niesamowicie dopracowany, jego powieści przywodzą na myśl historie opowiadane przez starszych ludzi.W swojej twórczości skupia się nie na opisach niesamowitych, mrożących krew w żyłach wydarzeń czy na nieprzewidywalnych zwrotach akcji, lecz na kreowaniu pięknego opisu niepięknej rzeczywistości. To zdecydowanie mistrz portertowania szarego, zwykłego człowieka w taki sposób, by ten stał się interesujący dla odbiorcy. Polecam wszystkim tym, którzy lubią powieści, które zostają w czytelniku na dłużej!

1) Remigiusz Mróz
A teraz przyznać się - kto czuje się zaskoczony? Nikt? Tak myślałam! Remigiusz Mróz to chyba mój ulubiony autor, nie tylko polski, ale w ogóle. Myślę, że nie ma sensu wyliczać wszystkich powieści Mroza, które przeczytałam, bo tego jest naprawdę wiele - około dwunastu, jeśli dobrze liczę. Książki Remigiusza Mroza to powieści, które wciągają czytelnika od pierwszej do ostatniej strony. Pełne są niesamowitych zwrotów akcji. Ich fabuła jest zawsze genialnie przemyślana! Remigiusz Mróz w każdej swojej powieści bawi się z czytelnikiem, co raz podsuwając mu nowe tropy i rozwiązania, które najczęściej okazują się błędne. Obojętnie, czy pisze o warszawskich prawnikach, o policjantach z Zakopanego czy o ludziach uwikłanych w piekło II wojny światowej, zawsze jego powieści w niesamowicie realny i wiarygodny sposób odmalowują przedstawianą rzeczywistość! Kolejną zaletą jego twórczości są cudowni, pełnokrwiści bohaterowie, których od razu obdarza się silnymi uczuciami. Taka na przykład kontrowersyjna Chyłka - jedni ją kochają, drudzy nie znoszą. Język autora może nie jest zbyt wygórowany, jednak z całą pewnością sprzyja szybkiej lekturze. Polecam wszystkim fanom wartkiej akcji, dobrze wykreowanych postaci. a także tym, którzy szukają wciągających pozycji. I choć są również liczni antyfani Mroza, którzy wytykają mu niekonsekwencję i brak poczucia realności, jednak prawdziwi Mrozoholicy wybaczą mu wszystko!


BONUS!
Monika Magoska-Suchar i Sylwia Dubielecka
Nieco trudno pisać o autorkach, których ani jednej pozycji nie przeczytałam! Jednakże, będąc w mniej więcej 1/3 Klątwy przeznaczenia, już wiem, że jest to pozycja godna uwagi. Sylwia i Monika stworzyły niesamowite uniwersum, które wciąga czytelnika już od pierwszych stron. Ich debiut to pierwsza tak bogata polska powieść fantasy, jaką czytam. Dziewczyny piszą w sposób lekki, nieco erotyczny i bardzo zabawny. Jestem bardzo ciekawa, jak w dalszym rozrachunku spodoba mi się ich Klątwa, bowiem póki co jestem oczarowana! Polecam wszystkim, którzy chcieliby zacząć swoją przygodę z fantasy!


A jacy są Wasi ulubini polscy autorzy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz