W czerwcu miałam bardzo małą ochotę na czytanie, dlatego pierwszy raz od niepamietnych czasów nie mam na dzisiaj przygotowanej żadnej recenzji :O Mam nadzieję, że sytuacja szybko wróci do normy i już wkrótce na blogu znów zagoszczą moje opinie o książkach. Tymczasem dziś przychodzę do Was z tagiem, który znalazłam na włoskim kanale vlogerki Ilenii Zodiaco. Mam nadzieję, że przypadnie on Wam do gustu!
Strony
▼
czwartek, 29 czerwca 2017
wtorek, 27 czerwca 2017
(170) "Zły Romeo" Leisa Rayven - BOOK TOUR
Hej, hej, Kochani!
Jak dobrze mieć wakacje i wreszcie móc się zrelaksować! Chociaż
wcześniej pożyczyłam mnóstwo mądrych książek, to dziś oddałam je do biblioteki!
Mam zamiar czytać tylko pozycje łatwe i przyjemne! Na ambitną literaturę
przyjdzie czas od września, w klasie maturalnej. Pierwszą wakacyjną lekturą, o której Wam dziś
opowiem jest „Zły Romeo”, którego przeczytałam i haniebnie przetrzymałam dzięki
book tourowi organizowanemu przez Justynę z Z miłości do książek!
Cassie i Ethan spotkali się sześć lat temu, gdy wspólnie
grali główne role w najsłynniejszej tragedii Szekspira. Od razu między nimi
zaiskrzyło, a tej chemii i wzajemnego przyciągania nie byli w stanie ignorować.
Kiedy jednak w końcu stali się parą, ich związek zakończył się w okrutnych
okolicznościach. Po sześciu trudnych latach Ethan powraca do życia Cassie i
chce ją na nowo odzyskać. Jednak czy zraniona dziewczyna będzie w stanie zaufać
mu na nowo?
Moje uczucia co do książki Leisy Rayven są sprzeczne.
Momentami ją uwielbiałam i świetnie się przy niej bawiłam, by po chwili
irytować się idiotycznymi zachowaniami bohaterów oraz żenującymi tekstami. Nie
podobała mi się główna myśl książki – „jesteś dziewicą? POZBOĄDŹ SIĘ SZYBKO
TEGO PROBLEMU!!!” Gwoździem do trumny okazało się dla mnie beznadziejne, do
bólu nijakie zakończenie.
niedziela, 25 czerwca 2017
Studio Accantus Book Tag
Hej, hej, Kochani!
Wakcje! Znów są wakacje! Jakie macie plany na te cudowne dwa miesiące laby? Czy zgłosiliście się już do Wakacyjnego Wyczytywania? Dzisiaj przychodzę do Was z moim autorskim (no dobra, moim i mojej młodszej siostry) tagiem, związanym z tym, co obie kochamy najbardziej - STUDIEM ACCANTUS! Mam nadzieję, że przypadnie on Wam do gustu (tak, jak i studio).
piątek, 23 czerwca 2017
(169) "Noc drapieżcy" Christopher Sherlock
Hej, hej, Kochani!
Są czasem takie książki, co do których nie wiemy sami, czy
się nam podobały, czy nie. Jedne rzeczy zachwycają, inne wywołują ciarki na
plecach. Jedną z takich książek, które miałam względną przyjemność czytać jest
mało znana „Noc drapieżcy” Christophera Sherlocka. Pewnie, gdyby nie book Tour,
w którym brałam udział nigdy nawet nie usłyszałabym o tej powieści. Zapraszam
na recenzję!
Lata 90. XX. Wieku, Republika Południowej Afryki. Są to
czasy walki o zniesienie apartheidu – ideologii według której władzę w tym
afrykańskim państwem sprawowali jedynie obywatele o białym kolorze skóry. „Noc
drapieżcy” przedstawia poprzez pryzmat jednostki walkę o prawa polityczne dla
czarnoskórych, a także działania władz, by utrzymać istniejący stan rzeczy.
Sherlock snuje swoją opowieść political-fiction, przedstawiając to, do jakich podłości
jest zdolny człowiek w imię idei i własnych interesów.
środa, 21 czerwca 2017
(168) "Uwertura" Adrianna Rozbicka
Hej, hej, Kochani!
Ten, kto śledzi mój fanpage na facebooku wie, że ostatnio miałam
prawdziwą przyjemność zapoznać się z niezwykle udanym polskim debiutem,
książką, w której się nieomal zakochałam! Dzisiaj mam przyjemność zaprosić Was
na recenzję pełną ochów i achów! Muszę się Wam przyznać, że „Uwertura” Adrianny
Rozbickiej przywróciła moją wiarę w polską literaturę obyczajową!
Pasja to taka siła, która nie daje spać, wyciąga z łóżka o świcie. To przewodnik po górskich ścieżkach i ramię do wypłakania żalów. To namiętność zagubiona i odnaleziona, wrażliwość na przezroczyste elementy życia, podwójna skala kolorów w łuku tęczy. Jest darem, ale nie sielanką. Każe nam cierpieć w imię wspólnej przygody, bo nie tyle przyjemność, ile właśnie cierpienie jest jej stałym elementem.
Alicja była dobrze zapowiadającą
się tancerką z perspektywami na osiągnięcie naprawdę wspaniałej kariery. Jednak
jeden moment przekreślił wszystko. Rozległa kontuzja kolana i brak możliwości,
by kiedykolwiek znów stanąć na scenie. Po siedmiu latach kobieta postanawia
jeszcze raz zawalczyć o swoją pasję. Staje się częścią ekipy, przygotowującej
pierwszą w Polsce rewię. Jednak sama miłość do tańca i marzenia nie wystarczają
– Alicja musi zmierzyć się z pełną intryg i zawiści atmosferą za kulisami, a
także z producentką, która za punkt honoru postawiła sobie usunąć tancerkę z
przedstawienia.
poniedziałek, 19 czerwca 2017
Barrrdzo mroczny book TAG
Hej, hej, Kochani!
Jakiś czas temu moja kochana Kitty Ailla nominowała mnie do swojego autorskiego tagu! Oczywiście, do jego wykonania zabierałam się niemiłosiernie długo, ale teraz mam wymówkę! Ten tag aż ocieka krwią - sami zresztą spójrzcie! Od razu ostrzegam, że wewnątrz mnóstwo spoilerów! ("Biała wilczyca", "Przeminęło z wiatrem", "Igrzyska śmierci")
sobota, 17 czerwca 2017
(167) "Przyrodni brat" Penelope Ward
Hej, hej, Kochani!
Czasami czuję się jak prawdziwa literacka masochistka. Z
rozmysłem sięgam po książki, które raczej nie powinny mi się spodobać. Choć
chcę literatury ambitnej, czytuję powieści Young adult zbudowane na jednym
schemacie, w których często irytują mnie niezrozumiałe, irracjonalne zachowania
bohaterów oraz wulgarny język, jakim zazwyczaj operują autorki. Czasem jednak
pośród tego chłamu udaje mi się natrafić na pozycję, która jest warta uwagi. I
tak, zupełnie nieświadomie, do gustu przypadła mi pierwsza wydana w Polsce
powieść bestsellerowej pisarki Penelope Ward – „Przyrodni brat”.
Do domu Grety przeprowadza się syn jej ojczyma, niezwykle
seksowny i pociągający Elec. Początkowo relacje pomiędzy przyrodnim rodzeństwem
są bardzo napięte, jednak budzi się pomiędzy nimi namiętność. Jedna noc, którą
zakochani spędzają razem odmienia ich życie na zawsze. Jednak ich związek nie
może zaistnieć. Kiedy po siedmiu latach Elec i Greta spotykają się ponownie,
przekonują się, że przeznaczenia nie da się oszukać.
czwartek, 15 czerwca 2017
Wakacyjne wyczytywanie - stosik
Hej, hej, Kochani!
W tym poście chciałabym pokazać Wam, co będę czytała podczas tegorocznej edycji Wakacyjnego Wyczytywania! Postanowiłam zaszaleć i wybrać sobie aż 24 książki. Jesteście ciekawi, jakie to pozycje?
wtorek, 13 czerwca 2017
(166) "Róża" Agnieszka Opolska - BOOK TOUR
Hej, hej, Kochani!
Czerwiec zdecydowanie będzie miesiącem book tourów i
egzemplarzy recenzenckich. Też macie tak, że czasem wszystko przychodzi w
jednym czasie? Patrzę na ten wciąż powiększający się stos na moim regale i
zastanawiam się, kiedy ja to wszystko przeczytam… Jednak cieszę się, że dzięki
takim akcjom jak book Tour, którzy zorganizowała autorka bloga Nowe Horyzonty,
mogę poznać tak dobrą polską literaturę, jaką bez wątpienia jest powieść
Agnieszki Opolskiej pod tytułem „Róża”.
Świat Karoliny, nauczycielki matematyki w prestiżowym
krakowskim liceum, rozpada się, gdy dowiaduje się, że mąż nawiązał bliską
znajomość z dawną koleżanką z licealnej klasy. Kobieta postanawia uszczęśliwić
swojego ukochanego i zniknąć z jego życia raz na zawsze. Będąca na rozstaju
dróg w bardzo trudnej sytuacji życiowej, postanawia wyjechać do Francji. Tam, w
urokliwym Lile, usiłuje na nowo odnaleźć szczęście i zrozumieć samą siebie.
niedziela, 11 czerwca 2017
Polski tag książkowy
Hej, hej, Kochani!
Czasami przeraża mnie to, jak bardzo zacofana odpowiedziami na Wasze nominacje jestem. Jakiś czas temu (3 maja, o ile mnie pamięć nie myli) Sara Zyskowska zaprosiła mnie do wykonania jej autorskiego tagu. A ja, jak zwykle opóźniona, odpowiadam, z niezwykłą radością, dopiero dziś! Mam nadzieję, że tag się Wam spodoba! Moim zdaniem jest ob bardzo, bardzo oryginalny i przypomina o tym, co kochamy w naszej ojczyźnie.
piątek, 9 czerwca 2017
(165) "Niewolnica" A.M. Chaudiere - BOOK TOUR
Hej, hej, Kochani!
Dzisiaj chciałabym opowiedzieć Wam o jednym z lepszych
polskich debiutów, jakie miałam okazję czytać. Kiedyś z dużo większą ochotą
sięgałam po pierwsze książki naszych rodzimych autorów, jednak wielokrotnie się
na nich zawodziłam. Dlatego do debiutu Anny Chaudiere byłam nastawiona
niezwykle sceptycznie – wpływał na to także fakt, iż fantastyka nie należy do
mojego ulubionego gatunku literackiego. Dziś mogę tylko pokręcić z politowaniem
głową i pomyśleć sobie: „Ola, nie powinnaś się uprzedzać”. Bo, dzięki book
tourowi zorganizowanemu przez Książki Moni, mogłam poznać naprawdę przecudowną
powieść!
środa, 7 czerwca 2017
Podsumowanie maja
Hej, hej, Kochani!
Chyba pierwszy raz zdarzyło mi się aż takie opóźnienie... Głupio mi, że podsumowanie miesiąca pojawia się dopiero po nieomal tygodniu od ustalonego terminu, jednak 1 czerwca nie miałam dostępu do interentu, a na później miałam już zaplanowane posty. Mam nadzieję, że mi wybaczycie! Końca dobiegł jeden z moich ulubionych miesięcy, maj. W końcu pojawiła się wiosna, a ja zrzuciłam jesienno-wczesnowiosenny ciepły płaszcz! Hurra! Miałam też dość dużo wolnego (ach, te matury), bawiłam się na kilku osiemnastakch, a ukoronowaniem tego cudonwego miesiąca, a także pierwszym porywem wakacji była tygodniowa wycieczka do Niemiec! Pojechałam do Warszawy - sama nie wierzę, że moi rodzice się zgodzili... Spotkałam kilku autorów, a przede wszystkim spotkałam się z moją ukochaną Darią! Książkowo było nieco gorzej, ale to sami zobaczycie:
poniedziałek, 5 czerwca 2017
Zmierz się z tytułami z Olą K. - podsumowanie maja
Hej, hej, Kochani!
Końca dobiegł kolejny miesiąc naszej walki w moim wyzawaniu. Przyznam, że kiedy je wymyślałam, to wydawało mi się ono dużo, dużo łatwiejsze :D Maj w moim przypadku był porażką, przeczytałam tylko jedną książkę do wyzwania! Ale, ale! Zobaczmy, jak poszło Wam wszystkim!
Końca dobiegł kolejny miesiąc naszej walki w moim wyzawaniu. Przyznam, że kiedy je wymyślałam, to wydawało mi się ono dużo, dużo łatwiejsze :D Maj w moim przypadku był porażką, przeczytałam tylko jedną książkę do wyzwania! Ale, ale! Zobaczmy, jak poszło Wam wszystkim!
sobota, 3 czerwca 2017
I chciałabym, i boję się...
Hej, hej, Kochani!
Nie da się ukryć, że pisanie o książkach nie jest wdzięcznym
zajęciem. Przez blogerów piszących na bardziej ogólne tematy – parenting,
popkultura, polityka jesteśmy traktowani trochę jak dzieci w piaskownicy.
Blogerki modowe ze zdziwieniem patrzą na nas – ale jak to blogować tak za
darmo? A dla większości świata jesteśmy po prostu anonimowi. Tymczasem często
blogowanie oznacza dla nas czytanie beznadziejnych książek, ciągnące się
kolejki egzemplarzy recenzenckich oraz wciąż za małe statystyki… Jednak, jeśli
ktoś by mnie zapytał, czy żałuję, że zaczęłam pisać bloga, bez wahania
odpowiedziałabym – TO BYŁA JEDNA Z NAJLEPSZYCH DECYZJI W MOIM ŻYCIU! A może Wy
jesteście w takiej sytuacji jak ja przed niemal dwoma laty? Wahacie się, czy
rozpoczęcie przygody z blogowaniem, kiedy stron o tematyce książkowej jest tak
wiele? Jeśli tak, koniecznie przeczytajcie ten post oraz wypowiedzi innych
blogerek, które znajdziecie na blogu Dominiki.
czwartek, 1 czerwca 2017
(164) "Ostatnia spowiedź. Tom III" Nina Reichter
Hej, hej, Kochani!
Już dawno nie połknęłam żadnej sagi w tak błyskawicznym
tempie! Zazwyczaj jakoś tak odkładam, nawet do tego stopnia, że zapominam, co
działo się w poprzednich tomach. Nawet, jeśli książki przypadają mi do gustu,
tak jak na przykład seria o Joannie Chyłce, odkładam w nieskończoność
poznawanie nowych części. A od „Ostatniej spowiedzi”, pomimo sprzecznych
emocji, jakie we mnie wzbudziła, nie mogłam się wprost oderwać. Jak pamiętacie,
pierwszy tom pokochałam, zauroczyłam się, chciałam więcej i więcej. Druga część
nieco mnie zirytowała zachowaniem głównych bohaterów oraz, w mojej opinii,
zepsuciem wątku miłosnego. Jak w moich oczach wypada finał historii Ally i
Bradina? Zapraszam na recenzję!
UWAGA! DALSZA CZĘŚĆ RECENZJI ZAWIERA SPOILERY DO PIERWSZEGO
I DRUGIEGO TOMU!