Hej, hej, Kochani!
Jakim cudem jest już grudzień? Przecież nie tak dawno był listopad? Czas leci nieubłaganie, a ja coraz bardziej mam wrażenie, że to niemożliwe, żeby udawało mi się robić tyle rzeczy w ciągu ledwie 24 godzin. Nie ma co ukrywać, pomimo dość dużej ilości wolnego w tym miesiącu, mam mnóstwo nauki... A co dziwne, blog nie cierpi na tym szczególnie! Chyba wreszcie nauczyłam się dobrej organizacji! Dziś zaczyna się mój ukochany miesiąc, wkrótce Mikołaj, potem Boże Narodzenie, a potem Sylwester! Czy Wy też tak kochacie grudzień?
Nawet nie przypuszczałam, że listopad będzie tak wspaniały czytelniczo, biorąc pod uwagę, jak bardzo byłam zapracowana i zajęta... A jednak! Udało mi się przeczytać 8,5 książki! Oto i one:
1) Agnieszka Wojdowicz - "Niepokorne. Klara"
Wydawnictwo: Nasza księgarnia
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 406
Ile zajęła mi lektura?: 4 dni
Ocena: 6/10 (dobra)
2) Sylwia Zientek - "Miraże"
Wydawnictwo: Czarna owca
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 311
Ile zajęła mi lektura?: 5 dni
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)
3) Stephen King - "Cztery pory roku"
Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 505
Ile zajęła mi lektura?: 4 dni
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)
4) Jane Austen - "Rozważna i romantyczna"
Tłumaczenie: Anna Przedpełska-Trzeciakowska
Wydawnictwo: Świat książki
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 250/312 (więcej już nie mogłam, meeegaaa nuuudy)
Ile zajęła mi lektura?: 5 dni
Ocena: 4/10 (może być)
5) Remigiusz Mróz - "Rewizja"
Wydawnictwo: Czwarta strona
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 628
Ile zajęła mi lektura?: 3 dni
Ocena: 8/10 (rewelacyjna)
6) Anna Moczulska - "Bajki, które zdarzyły się naprawdę"
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 232
Ile zajęła mi lektura?: 1 dzień
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)
7) Suzanne Young - "Plaga samobójców"
Tłumaczenie: Andrzej Goździkowski
Wydawnictwo: Feeria Young
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 454
Ile zajęła mi lektura?: 3 dni
Ocena: 8/10 (rewelacyjna)
8) Remigiusz Mróz - "Ekspozycja"
Wydawnictwo: Filia
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 473
Ile zajęła mi lektura?: 1 dzień
Ocena: 8/10 (rewelacyjna)
9) Remigiusz Mróz - "Przewieszenie"
Wydawnictwo: Filia
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 457
Ile zajęła mi lektura?: 2 dni
Ocena: 8/10 (rewelacyjna)
Jak więc widzicie, był to naprawdę Mroźny miesiąc! Bardzo się cieszę, bo w tym miesiącu wśród moich lektur dominowały książki pisane przez naszych rodaków. Jedynie 3 na 9 książek było innych...
To teraz odrobinka statystyki - w listopadzie przeczytałam łącznie 3716 stron, co daje nam średni 123 strony na dzień! Jestem z siebie naprawdę dumna!
Najlepszą książką listopada zdecydowanie było "Przewieszenie" - ach, jak ta kocham Remigiusza Mroza! A najgorsza? Niestety, "Rozważna i romantyczna" Jane Austen... A byłam tak pozytywnie nastawiona do tej pozycji...
Najlepszą książką listopada zdecydowanie było "Przewieszenie" - ach, jak ta kocham Remigiusza Mroza! A najgorsza? Niestety, "Rozważna i romantyczna" Jane Austen... A byłam tak pozytywnie nastawiona do tej pozycji...
Czas na wyzwania!
- Wyczytuję domowe zapasy - 4 (łącznie 51)
- Czytam Young Adult - 1 (łącznie 31)
- Czytam nie tylko Amerykanów - 7 (łacznie 64)
- Czytamy powieści obyczajowe - 2 (łącznie 49)
- Z listy 105 książek na 2016 roku - 4
A teraz fakt, z którego dumna jestem naj, naj, najbardziej! Mimo że możecie pomyśleć, że nie jestem prawdziwym książkoholikiem. W tym miesiącu nie kupiłam żadnej książki! Dumni?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz