Hej, hej, Kochani!
Czas leci, leci! Witamy w maju! Jeszcze tylko miesiąc i będą wakacje! A dziś witam Was w podsumowaniu kwietnia, który, standardowo, minął jak z bicza trzasł :) Przyznam, że był to dość ciekawy, ale też męczący miesiąc. W moim życiu mnóstwo się działo, zmieniało, do tego stopnia, że aż odpuściłam sobie naukę. No, ale trzeba będzie się poprawić! Ostatnia prosta przed nami! Oby tylko w końcu pojawiła się pogoda, bo ja marzę, marzę, marzę o wiośnie!
Kwiecień był dziwnym miesiącem, jeśli patrzeć na to czysto książkowo. Na początku czytałam wolno, czytałam mało i czytałam złe pozycje. Na szczęście po Świętach coś się odmieniło! Ostatecznie kwiecień zakończył z bardzo dobrym wynikiem 11 pozycji (jeszcze tylko 1 i moje wyzwanie 52/2017 będzie ukończone!). A oto i książki, z którym spędzałam kwietniowe dni:
1) Sarah J. Mass - "Dwór cierni i róż"
Tłumaczenie: Jakub Radzimiński
Wydawnictwo: Uroboros
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 523
Ile zajęła mi lektura?: 8 dni
Ocena: 4/10 (może być)
Recenzja
2) Keith Lowe - "Dziki kontynent. Europa po II wojnie światowej"
Tłumaczenie: Mirosław P. Jabłoński
Wydawnictwo: Rebis
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 545
Ile zajęła mi lektura?: 17 dni
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)
Recenzja
3) Ilona Gołębiewska - "Powrót do starego domu"
Wydawnictwo: Muza
Rok wydania: 2017
Liczba stron: 489
Ile zajęła mi lektura?: 13 dni
Ocena: 3/10 (słaba)
Recenzja
4) Martha Hall Kelly - "Liliowe dziewczyny"
Tłumaczenie: Julia Szajkowska
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 660
Ile zajęła mi lektura?: 3 dni
Ocena: 9/10 (wybitna)
Recenzja
5) Ana Veloso - "Zapach kwiatów kawy"
Tłumaczenie: Barbara Janowska-Michnowska
Wydawnictwo: Świat książki
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 606
Ile zajęła mi lektura?: 5 dni
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)
Recenzja
6) Adam Mickiewicz - "Konrad Wallenrod"
Wydawnictwo: Greg
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 85
Ile zajęła mi lektura?: 1 dzień
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)
7) Diane Chamberlain - "Kłamstwa"
Tłumaczenie: Maciejka Mazan
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 349
Ile zajęła mi lektura?: 2 dni
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)
Recenzja
8) Katarzyna Berenika Miszczuk - "Druga szansa"
Wydawnictwo: Uroboros
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 340
Ile zajęła mi lektura?: 2 dni
Ocena: 8/10 (rewelacyjna)
Recenzja
9) Amber Smith - "Co mnie zmieniło na zawsze"
Tłumaczenie: Karolina Pawlik
Wydawnictwo: Feeria Young
Rok wydania: 2016
Liczba stron: 388
Ile zajęła mi lektura?: 3 dni
Ocena: 9/10 (wybitna)
10) Rebecca Serle - "Kiedy byłeś mój"
Tłumaczenie: Hanna Pasierka
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 316
Ile zajęła mi lektura?: 1 dzień
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)
11) Nina Reichter - "Ostatnia spowiedź. Tom I"
Wydawnictwo: Novae Res
Rok wydania: 2013
Liczba stron: 374
Ile zajęła mi lektura?: 1 dzień
Ocena: 8/10 (bardzo dobra)
Klasycznie już, nie wyrobiłam się z recenzjami, jednak moją opinię o trzech ostatnich pozycjach obiecuję, że poznacie w najbliższych dniach!
W kwietniu przeczytałam 4675 stron, co dziennie daje średnio 155 stron. Wow! Biorąc pod uwagę to, jak kiepsko wyglądał początek tego miesiąca, jestem z siebie naprawdę bardzo, bardzo dumna. Myślę, że duża w tym zasługa trwającego obecnie Majowego zaczytania.
Choś trwający miesiąc obfitował w dobre lekturynajlepszą ksiażką kwietnia bez wątpienia okazały się być "Lilowe dziewczyny" Marthy Hall Kelly. Na miano najgorszej zdecydowanie zasługuje za to "Powrót do starego domu" Ilony Gołębiewskiej.
A teraz czas na podsumowanie wyzwań:
- Wyzwanie wiedźmy - 1 (łącznie 5/12)
- Wyzwanie biblioteczne - 5 (łącznie 19)
- Z półki - 3 (łącznie 10)
- Przeczytam tyle, ile mam wzrostu - 30, 4 (łącznie 136/160)
- Gra w kolory - 0 (łącznie 5)
- Kitty's Reading Challange - 6 (łącznie 27/50)
- Wypożyczone - 6 (łącznie 22)
- Obyczajowe - 6 (łącznie 19)
- Grunt to okładka - 1 (łącznie 7)
- ABC CZYTANIA - 2, po jednym w każdym wariancie (łącznie 17/22 w pierwszym i 8/22 w drugim)
Przy okazji wyzwań przypominam o dosyłaniu linków do 4 maja :)
Przed nami maj! To będzie cudowny, pełen wrażeń miesiac. Mam przynajmniej 3 osiemnastki, jadę do Warszawy na WTK (Kitty, bój się <3 ), a potem na szkolną wycieczkę do Niemiec. Już się nie mogę doczekać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz