Hej, hej, Kochani!
Kilka lat temu podczas pewnego deszczowego letniego dnia
sięgnęłam po powieść nieznanej mi autorki. Zatonęłam w prezentowanej przez nią
historii, przy której płakałam, denerwowałam się i śmiałam. Tą wspaniałą
książką była historia irlandzkich przyjaciół, Rosie i Alexa, wydana wtedy
jeszcze pod starym tytułem „Na końcu tęczy”.
Potem niestety zapomniałam o tak wspaniałej pisarce, jaką jest Cecelia
Ahern. Na szczęście, dzięki współpracy z wydawnictwem Akurat, mogłam na nowo
zanurzyć się w wykreowanym przez irlandzką autorkę świecie.
Twórcy filmów dokumentalnych, Bo i jej chłopak Solomon
podczas zwieńczenia pracy nad jednym z nich poznają żyjącą w głuchym lesie
niesamowitą dziewczynę – Laurę. Samotna i odizolowana młoda kobieta wyróżnia
się szczególną umiejętnością – potrafi w niezwykle wiarygodny sposób odtwarzać
usłyszane dźwięki. Filmowcy postanawiają przedstawić światu historię
irlandzkiego Lirogona i wprowadzić Laurę w świat show-biznesu. Jednak jak
potoczy się życie tej prostej dziewczyny, która nagle stanie się celebrytką?
Czy w światłach fleszy odnajdzie swoje szczęście? Czy jej uczucie do Solomona
ma jakiekolwiek szanse na przetrwanie? Dowiecie się tego, sięgając po najnowszą
powieść bestsellerowej Cecelii Ahern.
„Lirogon” to ksiażka zupełnie inna niż te, które ostatnio
czytam. Z jednej strony może wydawać się podobną – kolejna obyczajowa powieść.
Jednak po raz pierwszy od dawna spotkałam się z tak cudownie wykreowanymi
postaciami, z historią, która zdecydowanie nie mieści się w schematach!
„Lirogon” to historia poruszająca najgłębsze uczucia, ucząca wrażliwości oraz
pouczająca, że nigdy nie należy zatracić samego siebie.
Niezwykle podobała mi się kreacja bohaterów. Zdecydowanie
nie byli oni sztampowi. Autorka obdarzyła każdego z nich unikalnym charakterem,
dzięki czemu od razu obdarza się ich sympatią. Łatwo zrozumieć ich motywację –
zarówno zagubionej w obcym świecie Laury, zdeterminowanej, by pokazać światu
ciekawy film Bo czy rozdartego w swoich uczuciach Solomona. Jednocześnie
bohaterowie są bardzo rzeczywiści, sprawiają wrażenie ludzi, których można
spotkać w swoim życiu.
Historia przedstawiona przez Cecelię Ahern, choć nie jest
zbyt realistyczna, przekazuje ponadczasowe wartości oraz uwrażliwia nas na
innych. „Lirogon” pokazuje, jak ciężko jest się porozumieć, jak ciężko osobom,
które chcą swojego dobra rzeczywiście się uszczęśliwać. Historia Laury ukazuje,
jak łatwo zgubić samego siebie w świecie show-biznesu, jak łatwo zapomnieć o
tym, kim się jest. To książka o podejmowaniu ważnych decyzji i szukaniu swojej
tożsamości.
Niestety, o jednej wadzie powieści muszę wspomnieć. „Lirogon”
nie jest niestety powieścią, która porywa. Jego akcja toczy się bardzo, bardzo
wolno. Wielokrotnie autorka powtarza niemal te same frazy, przez co czyta się
ciężko. Przyznam szczerze, że momentami nie miałam ochoty sięgać po książkę, bowiem historia Laury bywała nudna.
Uważam jednak, że „Lirogona” warto poznać. Fani powieści
obyczajowych będą zachwyceni poznaniem tej historii opowiadającej o ludziach,
którzy znajdują się w sytuacji, w której muszą podjąć ważne życiowe decyzje. Najnowsza
powieść Ceceli Ahern jest godna polecenia, bowiem wyłamuje się ze schematów i
porusza najgłębsze uczucia!
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)
Książka bierze udział w wyzwaniach:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz