CLASSMATE BOOK TAG

Hej, hej!

Dziś niedziela, a co za tym idzie... Czas na TAG! Chociaż dostałam nominację do innego, mam nadzieję, że zostanie mi wybaczone, jeśli zrobię inny, a Kulturalna Mapa pojawi się na pewno we wtorek! Na pewno!


Tymczasem pewien bardzo, bardzo zabawny TAG, który mnie zaskoczył, gdyż muszę się przyznać, że losowanie zrobiłam wczoraj - wiecie, jest niedziela, nie chciałam wyciągać tylu książek.

Rok szkolny już pojutrze, niestety czasu nie da się cofnać. Wielu z nas, w tym ja, wybiera się do nowych szkół. A co za tym idzie, znajdzie się w nowej klasie. A co, gdyby z bohaterów książkowych utowrzyć klasę? Kto byłby kim?

Co jest nam potrzebne, by wykonać ten TAG?
kubek (lub inny pojemnik, z którego możemy losować)
12 dowolnie wybranych książek
12 karteczek z wypisanymi tytułami rzeczonych książek.

W oryginalnym TAGu mamy dziesięć kategorii i dziesięć książek, ja jednak dodałam klasową parę i dwie dodatkowe pozycje

Ja do tej zabawy wybrałam następujące pozycje:
1) "Wybacz mi, Leonardzie" Matthew Quick
2) "Delirium" Lauren Olivier
3) "Wybór" Robert Whitlow
4) "Złodziejka książek" Markus Zusak
5) "Pan Tadeusz" Adam Mickiewicz
6) "Quo Vadis" Henryk Sienkiewicz
7) "Niezbędnik obserwatorów gwiazd" Matthew Quick
8) "McDusia" Małgorzata Musierowicz
9) "Jej wszystkie życia" Kate Atkinson
10) "Jutro. Nie ma już żadnych zasad" John Marsden
11) "Gwiazd naszych wina" John Green
12) "Igrzyska śmierci - trylogia" Suzanne Collins

Do kolejnych kategorii muszę dopasować różne postacie. Jak to zrobię? Będę losowała karteczkę z tytułem książki, którą potem otworzę na losowej stronie. Pierwsze imię, jakie wpadnie mi w oczy, to właśnie ta osoa z naszej literackiej klasy.

Czas zaczynać!

1) Kujon - "Jej wszystkie życia" (szukam, szukam) - Sylvie

Sylvie, o ile mnie pamięć nie myli, była matką głównej boahterki, Ursuli. Czy pasuje mi na kujona? Nieszczególnie, to raczej typ kury domowej :) Ale jednak, żyjąc w Anglii na przełomie XIX i XX wieku, nie miała zbyt dużego wyboru ścieżki życiowej.

2) Mięśniak - "Pan Tadeusz" - UWAGA, UWAGA! NASZYM MIĘŚNIAKIEM ZOSTAJE... ZOSIA

Nie macie pojęcia, jak długo śmiałam się z tego wyboru. Bardziej nietrafionego dopasowania nie mogłam sobie wyobrazić.

3) Przewodniczący klasy - "Wybacz mi, Leonardzie" - Leonard Peacock

Kolejny niezbyt udany wybór. Myślę, że przewodniczący klasy powinien być bardziej wygadany, bardziej pewny siebie i przede wszystkim bardziej lubiany w szkole.

4) Głupia blondynka - "Quo Vadis" - Ligia Kallina

Ligia na pewno jest blondynką, a czy głupią? Nie powiedziałabym tego. Jest bardzo silna i mimo wynikającej z wieku naiwności nigdy nie złamała swoich zasad. Och, muszę sobie kiedyś odświeżyć "Quo Vadis", bo historia Ligii i Winicjusza jest tak piękna :)

5) Szara myszka - "Jutro. Nie ma już żadnych zasad" - Homer

Oj, moja klasa będzie baardzo dziwna. Homer był przedstawiony jako chłopak dość lubiany, taki klasowy rozrabiaka. Może jednak wojna tak go zmieni?

6) Klasowa gaduła - "Delirium" - Hannah

Chyba pierwszy wybór, z którym się całkowicie zgadzam. Hannah zapamiętałam jako taką trzpiotkę, wesołą, rozgadaną dziewczynę.

7) Klasowy błazen - "Gwiazd naszych wina" - Hazel Grace Lancaster

Nienienienienienienienienienienie to nie może być prawda. Nie lubię tego TAGu, same bzdury wychodzą!

8) Plotkara - "Niezbędnik obserwatorów gwiazd" - Erin

Erin na pewno nie jest typową głupiutką plotkarą, ale każda kobieta lubi gadać o innych ludziach, więc... akceptuję to!

9) EMO - "Wybór" - Maria

Sytuacja życiowa Marii pozwala mi robić z niej emo (patologiczna rodzina, niechciana ciąża) jednak dziewczyna wydaje mi się zbyt mądra, by nim być. Bo, wybaczcie mi opinię, ale dla mnie emo to po prostu bogate dzieciaki, którym się w głowach poprzewracało. Chyba "Sala samobójców" nie wywołała we mnie odpowiedniej refleksji.

10) Śpioch - "McDusia" - Łusia

Łusia pasowałaby na kujona, ale czy na śpiocha? Hm, może chwile spędzone nad książką do gramatyki musiałaby odespać na lekcjach?

11) Klasowa para - "Igrzyska śmierci" i "Złodziejka książek" - Gale i Liesel 

Ojeju, tutaj mam naprawdę duży problem. Kocham Gale'a, kocham Liesel. Oboje są naznaczeni przez wojnę, oboje stracili swoje rodziny. Ale czy różnica wieku między nimi nie jest zbyt wielka? (przypomina mi to trochę R.I.P. or SHIP IT TAG, który kiedyś na pewno się pojawi). Myślę, że ich shipuję, ale na pewno nie zachowywali by się jak typowa klasowa para.

I to już koniec tego TAGU. Był pełen nietrafionych wyborów, ale z tymi bohaterami (poza Łusią) mogłabym iść do szkoły! No i z Galem <3 

Wracam do "Kobiety, która spadła z nieba". 

A oto krótki plan na ten tydzień:

poniedziałek - podsumowanie sierpnia

wtorek - KULTURALNA MAPA BOOK TAG

środa - recenzja "Kobiety, która spadła z nieba"

czwartek - początek nowego cyklu postów

Pod koniec tygodnia chciałabym jeszcze dodać recenzję "Trzech muszkieterów", ale nie wiem, jak mi pójdzie czytanie, bo wiecie, szkoła...

Łapcie ostatnie chwile wakacji, pozdrawiam!