Hej, hej, Kochani!
Już wkrótce Święta, a co za tym idzie... Druga edycja Świątecznego Maratonu z Książkami, który organizuje Kitty Ailla i Suomi. W tym roku również postanowiłam wziąć w nim udział, mam nadzieję, że pójdzie mi lepiej, niż w zeszłym! Maraton trwa od 26 do 30 grudnia, więc powinno się udać!
A skoro maraton, to oczywiście i mój TBR:
Z tą kategorią miałam największy problem, bo, muszę się Wam przyznać, nie cierpię, nie znoszę bożonarodzeniowych książek, są takie ckliwe i zbudowane na jednym schemacie! NIE! W końcu zdecydowałam się na cienką książkę Christophera Moore'a, choć, jak twiedzi moja kochana Kitty, ona na pewno mi się nie spodoba. Jeśli tak będzie, to w zanadrzu mam "Komedię świąteczną" Victorii Andrews.
Drugi dzień maratonu też będę utrzymywała w konwencji komediowej i sięgnę po powieść pewnej izraelskiej pisarki. Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia, skąd wzięła się ona na mojej półce i o czym jest, więc... będzie ciekawie!
To będzie istny maraton krótkich książek, ale to dobrze, bo większa szansa, że wszystko uda mi się przeczytać w całości. "Upadki" - kolejna książka, która totalnie nie pamiętam, o czym jest, jednak kupiłam ją sobie sama na 17 urodziny :) Czyli musi być interesująca!
Moja pierwsza myśl była chyba oczywista dla wszystkich czytelników mojego bloga - jak "mrozi" krew w żyłach, to tylko Remigiusz Mróz. Potem jednak przypomniałam sobie o "Misery" Kinga, którą pożyczyłam od cioci... Dawno temu i wypadałoby ją w końcu oddać. Mam nadzieję, że nie będzie ona tak nudna, jak "Chudszy", bo wtedy z ambitnego planu przeczytania wszystkich maratonowych pozycji nici.
Dobra, cofam to, co powiedziałam przy pierwszej kategorii. To jest zdecydowanie najtrudniejsze. Bo skąd ja mam wiedzieć, czy bohater dobrą zabawę lubi, czy nie, skoro nie czytałam? Ale w końcu przypomnialam sobie o ukochanej "Akademii wampirów" i choć doskonale wiem, że nie wpisuje się w plan "będę czytać cienkie książki, żeby udało się wszystko, to wiem, że z przeczytaniem jej nie będzie żadnych problemów.
A Wy, weźmiecie udział w maratonie organizowanym przez dziewczyny?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz