niedziela, 31 stycznia 2016

Podsumowanie stycznia plus book haul

14 komentarzy:
Hej, hej, Kochani!
Pierwszy miesiąc tego roku minął mi niezwykle szybko, może dlatego, że niemal cały spędziłam w domu - zarówno przerwa świąteczna, jak i lekkie przeziębienie, a potem ferie :) Aż dziwnie będzie mi wrócić do szkoły po tak długim leniuchowaniu. Dzięki temu przeczytałam dość dużą ilość książek, odpoczęłam i jestem pełna nowej energii. A Wy, mieliście już ferie?



piątek, 29 stycznia 2016

(37) "Światło, którego nie widać" Anthony Doerr

17 komentarzy:
Witajcie, Kochani!
Są książki, o których brakuje słów, by opowiadać. Bo tak naprawdę żadne słowa nie poch powieści jest „Światło, którego nie widać” Anthony’ego Doerratrafią wyrazić tego, co czuliśmy, przewracając kolejne strony. Jedną z taki. To książka absolutnie doskonała,  dopracowana w każdym calu, co nie dziwi, bo autor pracował nad nią aż dziesięć lat.   Nagrodzona Pulitzerem, co jest całkowicie uzasadnione.  „Światło, którego nie widać” to powieść, która wciąga czytelnika bez litości i nie pozwala odejść od siebie ani na moment.

Autor zabiera czytelnika w podróż po Europie lat 30. I 40. Nie jest to jednak zwykła wojenna powieść czy romans. Anthony Doerr ukazuje nam Francję i Niemcy oczami dzieci, które są najbardziej dotknięte całym koszmarem. Główni bohaterowie, Werner i Marie-Laure są ukształtowani przez to, w jakim miejscu się urodzili, pochodzenie warunkuje całe ich życie.

środa, 27 stycznia 2016

(36) "Fangirl" Rainbow Rowell

7 komentarzy:
Hej, hej, Kochani!
Kiedy pierwszy raz usłyszałam o „Fangirl” nie posiadałam się z radości. Książka o dziewczynie, która kocha czytać? To musi być wspaniałe, genialne! Kolejne pozytywne recenzje utwierdzały mnie w tej opinii, więc nie mogłam się doczekać chwili, gdy wreszcie sięgnę po książkę Rainbow Rowell. Niestety, „Fangirl” nie okazała się takim fenomenem, jak przypuszczałam, że będzie. To po prostu zwykła młodzieżówka, jakich wiele.

Główną bohaterką książki jest osiemnastoletnia Cath, typ dziewczyny, o której niezbyt często przeczytamy w książkach. Jest nieśmiała, cicha i zamknięta w sobie. Do tej pory zawsze była ze swoją siostrą bliźniaczką Wren, jednak ona, po dostaniu się na studia nie chce dzielić życia z Cath. Dziewczyna, wyrzucona na głęboką wodę, będzie musiała pokonać swoją nieśmiałość  i nauczyć się życia. Pomogą jej w tym współlokatorka Reagan, wiecznie uśmiechnięty Levi i wymagająca profesor od zajęć pisarskich, która uzna twórczość dziewczyny za plagiat.

niedziela, 24 stycznia 2016

(35) "Dwaj bracia" Ben Elton

8 komentarzy:
Witajcie, Moi Kochani!
Czuję, że w styczniu będę miała prawdziwy problem z wybraniem książki miesiąca. Przyszło mi przeczytać wiele bardzo dobrych pozycji. Ta, o której opowiem Wam dzisiaj wpadła w moje łapki zupełnie przypadkowo. Opowiadałam Wam, jaką porażką były (przynajmniej cenowo) Targi Książki w Krakowie Anno Domini 2015? Jedną z niewielu książek, które naprawdę kupiłam „po okazji” byli właśnie „Dwaj bracia”. Historia żydowskiej rodziny musiała jednak długo poczekać, bo ze względu na wymiary (twarda okładka, format A4, i niemal 600 stron tekstu) nie mogłam nosić jej w torebce. Na szczęście nadeszły ferie i zapoznałam się z tą niezwykłą historią.

środa, 20 stycznia 2016

(34) "Drzewo migdałowe" Michelle Cohen-Corasanti

20 komentarzy:
Witajcie, Kochani!
W tym roku mam szczęście do książek. Czytam dość dobre pozycje, które spełniają zadania, jakie im postawiłam (oprócz „O krok za daleko”, ale o tym koszmarku usiłuję zapomnieć). Dzisiaj zrecenzuję debiut Amerykanki o polsko – żydowskich korzeniach Michelle Cohen – Corasanti – „Drzewo migdałowe”. Obawiam się, że znów będziecie musieli czytać moje zachwyty, ale o tej książce nie da się opowiadać inaczej.

Osią fabuły są losy młodego Palestyńczyka Ahmada.  Jego życie jest ubogie, ale szczęśliwe, przynajmniej do momentu, gdy w drzwiach mieszkania nie stają izraelscy żołnierze, którzy zabierają ojca do jednego z najcięższych więzień świata. Pomimo genialnego umysłu, nastolatek musi przerwać naukę i podjąć pracę, by zapewnić byt swojej rodzinie. Po wielu latach, Ahmad, już jako uznany naukowiec, próbuje przerwać spiralę nienawiści pomiędzy Izraelczykami i Palestyńczykami.

wtorek, 19 stycznia 2016

TOP 10: Pierwszy raz

11 komentarzy:
Hej, hej, kochani!
Strasznie Was ostatnio zamęczam recenzjami, dlatego dzisiaj na odmianę przygotowałam dla Was post okołoksiążkowy. W osttnim czasie zauważyłam mnóstwo wpisów krytykujących szybkie czytanie - że niby nie zapamiętujemy treści, robimy to bez przyjemności. Jako osoba czytająca dość dużo i dość szybko, nie jestem w stanie się z tym zgodzić. Dlatego postanowiłam przywołać dziś dziesięć książek, które były dla mnie "pierwszymi razami" - mimo, że czytałam je wiele lat temu, wciąż je pamiętam!

poniedziałek, 18 stycznia 2016

(33) "O krok za daleko" Abbi Glines

13 komentarzy:
Hej, hej, Kochani!
Kiedy ja się nauczę ufać swojej książkowej intuicji? Kiedy zobaczę, że nawet, jeśli coś zachwyca wszystkich, to prawdopodobieństwo, że zachwyci i mnie jest niezwykle nikłe? I czy, choć mam taką nadzieję, uda mi się zapomnieć o tym koszmarku, który zgotowała mi Abbi Glines ze swoją książką „O krok za daleko”?

„O krok za daleko” to mój drugi erotyk i zdecydowanie ostatni! Chyba udało mi się znaleźć swój znienawidzony gatunek książek, w którym, jak sądzę, nigdy nie powstanie nic, co mnie zachwyci. A tyle dobrych słów nasłuchałam się o twórczości Abbi Glines.

niedziela, 17 stycznia 2016

(32) "Tysiąc wspaniałych słońc" Khaled Hosseini

21 komentarzy:
Witajcie, Moi drodzy!
Jak to jest, że o złych czy średnich książkach możemy mówić tak dużo, a kiedy przyjdzie nam zrecenzować literacką perełkę, jaką bez wątpienia jest „Tysiąc wspaniałych słońc” brakuje jakichkolwiek słów…
Czym jest dla Was Afganistan? Mnie do tej pory kojarzył się tylko z polskimi żołnierzami i wiadomościami o śmierci kolejnych z nich. Nie wiedziałam właściwie, kto z kim i dlaczego walczy, a wszystkie państwa islamskiego wschodu były dla mnie właściwie jednym i tym samym. Khaled Hosseini w poruszający sposób pokazał mi swoją ojczyznę i pozwolił wczuć się w dramat jej mieszkańców.

czwartek, 14 stycznia 2016

(31) "Do wszystkich chłopców, których kochałam" Jenny Han

16 komentarzy:
Hej, hej Kochani!
Zawsze o sobie myślałam, że lubię ambitną literaturę, klasyka, ęą, a tu okazuje się, że od początku roku przeczytałam niemal tylko głupiutkie historyjki dla nastolatek – ale cóż, kiedy samemu się jest zmęczoną szkołą nastolatką, czasem trzeba się tak odprężyć! O książce, którą dziś zrecenzuję dowiedziałam się całkiem przypadkiem, na wakacjach. Niestety, nie była dostępna w żadnej z pobliskich bibliotek, więc pożegnałam się z myślą o jej przeczytaniu. Jakie było moje zdumienie, gdy okazało się, że jedna z koleżanek z nowej klasy chętnie mi ją pożyczy! Z entuzjazmem zasiadłam do lektury „Do wszystkich chłopców, których kochałam” i przepadłam.

poniedziałek, 11 stycznia 2016

Liebster Blog Award part. 4

20 komentarzy:
Hej, hej, Kochani!
Jak minął Wam weekend? Mnie udało się go trochę przedłużyć, dlatego dziś przychodzę do Was z LBA, do którego nominował mnie Kroczek. Serdecznie dziękuję za nominację! Myślę, że wszyscy znacie zasady, więc zapraszam do lektury.


sobota, 9 stycznia 2016

Lucyuszowy Book Tag

25 komentarzy:
Hej, hej, Kochani!
Ale dawno nie robiłam żadnego Tagu! Czas to nadrobić, tym bardziej, że mam parę zaległych nominacji...
Dzisiaj mam dla Was Lucyuszowy Book Tag, do którego nominowała mnie Pati.


piątek, 8 stycznia 2016

(30) "Następczyni" Kiera Cass

14 komentarzy:
Hej, hej, Kochani!
Rok temu byłam naprawdę zarobiona – wzięłam na siebie za dużo wszystkiego i nie miałam ochoty na nic. Dodatkowo cierpiałam na naprawdę ogromnego książkowego kaca po zakończeniu „Przeminęło z wiatrem”. Lekarstwem na to okazały się „Rywalki” Kiery Cass – książka pozornie zwykła, ale na swój sposób genialna! (no, i te okładki <3 )

To, co pokochałam w „Rywalkach” to bajkowość. Która z nas nie marzyła o tym, żeby zostać księżniczką? Ja tego bardzo, bardzo, bardzo, bardzo chciałam. A „Rywalki” dały mi odrobinę tego luksusu, no i nowego książkowego męża. W mgnieniu oka pochłonęłam trzy tomy i czekałam na kolejny.

środa, 6 stycznia 2016

(29) "Kobieta w Berlinie" Anonyma - Recenzja ciut inna

17 komentarzy:
Kochana czytelniczko!
Dodaj napis
Wyobraź sobie, że od kilku dni jesteś gwałcona przez dzikie hordy żołnierzy. Nikt nie stanie w Twojej obronie, by nie narazić się na gniew agresora. Nieważne, czy jesteś młoda, czy stara; gruba, czy wychudzona… Wyobraź sobie, że od kilku miesięcy wegetujesz w piwnicy, w każdej chwili mogąc stracić życie. Nie wiesz, czy nadlatująca bomba nie trafi w Twoją kamienicę, przerywając wszystkie Twoje plany i marzenia… Wyobraź sobie, że całe Twoje dzienne wyżywienie to sześć bułek z trocinami, a musisz obejść całe miasto, by móc pracować… Wyobraź sobie, że żeby zapewnić byt sobie i swoim bliskim, musisz sprzedawać samą siebie. Każdego dnia coraz bardziej zamykasz się w sobie, by potem stracić ludzi, których kochasz – „bo się zeszmaciłaś”… Wyobraź sobie…

niedziela, 3 stycznia 2016

Wyzwania, które podejmuję w 2016 roku

13 komentarzy:
Hej, hej, Kochani!
Rozszalałam się z tymi codziennymi postami :) Mam nadzieję, że Wam to nie przeszkadza :)  Jak mogliście zauważyć na blogu pojawiły się śliczne małe obrazeczki, które mają mi przypominać i mobilizować do czytania.  Może uda mi się Was przekonać do któregoś z nich?




sobota, 2 stycznia 2016

Podsumowanie grudnia plus book haul

16 komentarzy:
Hej, hej, Kochani!
Ale się rozkręciłam z tmi podsumowaniami! Dzisiaj, z dwudniowym opóźnieniem chcę zamknąć grudzień 2015! Nie jestem zbyt zadowolona z tego miesiąca, bo miało być zdecydowanie więcej wszystkiego - recenzji, postów, tagów, przeczytanych ksiażek... Ale trudno, w sumie nadrobiłam towarzyskie zaległości, to też jest ważne!

piątek, 1 stycznia 2016

105 książek, które przeczytam w 2016 roku!

13 komentarzy:
Hej, hej, Moi drodzy!
Jak spędziliście tę najszaleńszą noc w roku? Ja byłam u koleżanek i przyznam, że było cudnie!
Pamiętacie, na początku blogowania zrobiłam taką listę, jednak teraz trochę się to pozmieniało... Oto książki, które chcę przeczytać (i przeczytam!) w 2016 roku, choć może nie w tej kolejności, w której je wypisałam :) Na początku chciałam zrobić listę 100 książek, ale jest ich zbyt wiele! A nuż mi się uda przeczytać wszystkie!  Pierwsze 45 mam w domu i czekają albo na przeczytanie, albo na odświeżenie.