czwartek, 30 lipca 2015

Podsumowanie lipca plus book haul

Tak, wiem, że ten blog ma niecały tydzień, ale to nie znaczy, że dopiero od dnia założenia bloga czytam. Chciałabym Wam pokazać, co przeczytałam w tym miesiącu, jakie książki kupiłam. W większości będę pokazywać zdjęcia okładek z internetu, gdyż
a oddałam je do biblioteki
b) są już oprawione i spakowane na wyjazd (wiecie, morze, plaża to nie najlepsze warunki dla książek)
c) pożyczyłam je przyjaciółce
d) oddałam je przyjaciółce
Uważam, że to wspaniałe, gdy książki są w ciągłym ruchu, chociaż przyznam, że wspaniałe jest również trzymanie ich na swojej półce (gdybym jeszcze miała tyle miejsca...)

W lipcu przeczytałam tylko (aż?) 10 książek. Na swoje usprawiedliwenie mam to, że czytać zaczęłam dopiero w trzecim tygodniu lipca, gdy wróciłam z rekolekcji. 
Przeczytane w lipcu
1) Fannie Flagg - "Smażone zielone pomidory"
Skąd?: Wojewódzka Biblioteka Publiczna
Ilość stron: 464
Kiedy skończyłam czytać?: 15 lipca 
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)










2) Barbara Rybałtowska - "Szkoła pod Baobabem"

Skąd?: Wojewódzka Biblioteka Publiczna
Ilość stron: 196
Kiedy skończyłam czytać: 16 lipca 
Ocena: 6/10 (dobra)







3) Babrara Rybałtowska - "Koło graniaste"
Skąd?: Wojewódzka Biblioteka Publiczna
Ilość stron: 324
Kiedy skończyłam czytać?: 20 lipca 
Ocena: 6/10 (dobra)









4) Matthew Quick - "Niezbędnik obserwatorów gwiazd"
Skąd?: znak.com
Cena: 14,99 zł
Ilość stron: 320
Kiedy skończyłam czytać?: 21 lipca 
Ocena: 8/10 (rewelacyjna)







5) Regine Deforges - "Niebieski rower. 1939 - 1942"
Skąd?:  Wojewódzka Biblioteka Publiczna
Ilość stron: 317
Kiedy skończyłam czytać?: 23 lipca
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)








6) Regine Deforges - "Aleja Henri Martin. 1943"
Skąd?: Wojewódzka Biblioteka Publiczna
Ilość stron: 271
Kiedy skończyłam czytać?: 24 lipca
Ocena: 6/10 (dobra)







7) Emmy Laybourne - "Monument 14. Odcięci od świata"
Skąd?: pożyczone od przyjaciółki
Ilość stron: 344
Kiedy skończyłam czytać?: 26 lipca
Ocena: 7/10 (bardzo dobra)








8) Emmy Laybourne - "Monument 14. Niebo w ogniu"
Skąd?: pożyczone od przyjaciółki
Ilość stron: 280
Kiedy skończyłam czytać?:  27 lipca 
Ocena: 8/10 (rewelacyjna)









9) Emmy Laybourne - "Monument 14. Wściekły wiatr"
Skąd?: pożyczone od przyjaciółki
Ilość stron: 352
Kiedy skończyłam czytać?: 28 lipca
Ocena: 6/10 (dobra)








10) Manula Kalicka - "Rembrandt, wojna i dziewczyna z kabaretu"
Skąd?: Wojewódzka Biblioteka Publiczna
Ilość stron: 416
Kiedy skończyłam czytać?:  29 lipca
Ocena: 5/10 (przeciętna)








Łącznie daje nam to 3284 stron (wooow, niespodziewałam się tego). W przeliczeniu na dni lipca średnio przeczytałam 105 stron.



Obecnie czytam "Miłość rano, miłość wieczorem" Marii Nurowskiej. Sądzę, że raczej na pewno
 przeczytam to dzieło jak nie dziś, to jutro, ale nie chciałam go umieszczać w podsumowaniu miesiąca. 



Jestem zdumiona tym, że w tym miesiącu przeczytałam tylko jedną swoją ksiażkę. Niestety, jeśli chodzi o zakupy, nie byłam już tak oszczędna. Oto moje lipcowe zdobycze:


1) Szymon Hołownia - "Holyfood, czyli 10 przepisów na smaczne i zdrowe życie duchowe"
Skąd?: nagroda za konkurs na rekolekcjach
Ilość stron: 140
Opis z okładki: Ta książka będzie twoim duchowym zasilaczem! Szymon Hołownia wprowadza nas w tajniki duchowego życia w zaskakujący sposób – przez kuchnię. Proponuje proste i sprawdzone przepisy, które sprawią, że nasza dusza odzyska siły i zdrowie. Daje kilka zestawów skutecznych duchowych diet, pozwalających nam we własnym życiu „wysmażyć cuda” i uniknąć losu „duchowego zombie”. Przekonuje, że wszystkie  składniki potrzebne do właściwego karmienia duszy mamy na wyciągnięcie ręki. Wystarczy po nie sięgnąć i… połączyć ze sobą zupełnie inaczej niż do tej pory! Ta książka nie jest zwykłym poradnikiem. To wielka… akcja – regeneracja!





2) John Marsden - "Jutro 3. W objęciach chłodu"
Skąd?: bonito.pl
Cena: 20,99 zł
Ilość stron: 268
Opis z okładki: Po powrocie z wakacji Ellie i jej przyjaciele odkrywają, że ich kraj został zaatakowany przez nieznanego wroga. Początkowo ukrywają się w Piekle - niedostępnym miejscu w górach, później stają do walki. Trzecia część rozpoczyna się w momencie, gdy grupa nie może otrząsnąć się z szoku: udało im się przeprowadzić spektakularny atak, ale po powrocie do Piekła odkryli, że jeden z ich przyjaciół zginął. Krąg nieprzyjaciół się zacieśnia. Jedyną nadzieją może być tylko pomoc z zewnątrz.



3) Margaret Leroy - "Kolaborantka" 
Skąd?: bonito.pl
Cena: 22,99 zł
Ilość stron: 400
Opis z okładki: Zakazana miłość.Prywatna wojna. Na niebie nagle rozsypują się ptaki; wzdrygam się, serce podchodzi mi do gardła. Na drobiazgi reaguję jak na coś brutalnego. I w tym momencie podejmuję decyzję. 1940, Guernsey. Vivienne de la Mare czeka w napięciu, aż spadną bomby. Zamiast tego następuje cicha kapitulacja i łagodna z pozoru okupacja. Nic nie jest już bezpieczne. Mąż Vivienne walczy na froncie, a jej maska idealnej żony zaczyna pękać. W tym nowym życiu wróg mieszka po sąsiedzku. Drobne akty życzliwości ze strony jednego z niemieckich oficerów wydają się zdradą. Ale jak można nienawidzić wroga, jeśli znasz jego imię, jeśli sprawia on, że czujesz, że żyjesz, gdy wszystko wokół ciebie umiera? Vivienne toczy swoją prywatną wojnę. Z jednej strony bezpieczny, sekretny, pełen miłości świat, który mogłaby zbudować ze swoim kapitanem; z drugiej cnotliwa samotność i niebezpieczeństwo. Czas, żeby Vivienne wybrała: kolaboracja albo opór…



4) Wojciech Stamm, Sebastian Koperski - "Doktor Jeremias"
Skąd?: księgarnia CzyTanie
Cena: 5 zł
Ilość stron: 304
Opis z okładki: Poznań pod zaborem pruskim, 1913 rok. W mieście panuje strach przed zbliżającym się nieuchronnie konfliktem zbrojnym; strach przed wojną, która ma być ostatnią. W tej atmosferze dochodzi do okrutnej zbrodni – ktoś zabija i brutalnie okalecza nastoletnią dziewczynkę, po czym porzuca jej zwłoki na Wasserstrasse. Śledztwo przydzielone zostaje komisarzowi Heinrichowi Windelbandowi z poznańskiej Kriminalpolizei. Tymczasem wyniki sekcji zwłok budzą wątpliwości przeprowadzającego ją lekarza sądowego, Anzelma Schoena. Ciało ofiary oraz zadane rany wskazują, że nie było to zwykłe morderstwo. Patolog kontaktuje się z przyjacielem, doktorem psychiatrii Sigmundem Jeremiasem, i razem postanawiają przeprowadzić własne śledztwo. Wkrótce detektywi-amatorzy łączą siły z komisarzem Windelbandem i odkrywają, że wszystkie poszlaki wskazują na wroga, z którym niełatwo się zmierzyć. Czyżby widmo wojny i jej okrucieństw wyzwalało w mieszkańcach miasta demony?



5) Alyson Richman - "Wojenna narzeczona"
Skąd?: księgarnia CzyTanie
Cena: 9,90 zł
Ilość stron: 384
Opis z okładki:  Tuż przed wybuchem II wojny światowej między Lenką, młodą studentką Akademii Sztuk Pięknych, a Josefem, studentem medycyny, rodzi się uczucie. Z nadzieją na lepszą przyszłość młodzi biorą ślub, by zaledwie kilka dni później patrzeć, jak ich marzenia rozpadają się w proch. Podobnie jak wiele innych osób, świeżo poślubionych małżonków rozdziela wojna. Po latach Josef, teraz ceniony lekarz położnik, wciąż pamięta o żonie, która wedle wszelkich znaków na niebie i ziemi zginęła podczas wojny. Jednak Lence udało się przetrwać w nazistowskim obozie w Terezinie dzięki niezwykłemu malarskiemu talentowi oraz pamięci o mężu, którego, jak sądzi, już nigdy nie będzie jej dane zobaczyć. Dopiero przypadkowe spotkanie kilkadziesiąt lat później w oddalonym tysiące kilometrów od rodzinnej Pragi Nowym Jorku uświadamia im, że oboje otrzymali od losu jeszcze jedną szansę.  Od przepychu spokojnego życia w przedwojennej Pradze po okropności okupowanej przez nazistów Europy, powieść odsłania przed czytelnikiem siłę pierwszej miłości, niezłomność ludzkiego ducha i potęgę pamięci.

Łącznie wydałam na książki 58,88 zł (nie jest tak źle, jak myślałam!).
Dziękuję Wam za przeczytanie tego długaśnego posta! A jak wyglądał lipiec u Was? Czytaliście coś z moich lipcowych lektur? 



2 komentarze:

  1. Czytałam "Holyfood" i uważam, że to świetny, ubogacający zbiór przepisów na własnego siebie. :) Mam nadzieję, że dla Ciebie również będzie wartościową lekturą. :) Życzę więcej tak trafionych nagród. :) Przyjemnego zaczytania! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Holyfood póki co grzecznie czeka na swoją kolej :)

      Usuń